Dwie naczepy załadowane zbiornikami typu mauser, a w nich żrąca substancja. Takie znaleziska miały ostatnio miejsce w powiecie płockim. Sprawa jest rozwojowa.
[FOTORELACJA]10250[/FOTORELACJA]
Pod koniec marca na terenie powiatu płockiego porzucono naczepę z wyciekającą zawartością. Sprawą zajęła się prokuratura i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Co ciekawe, jest to już drugi podobny przypadek w ostatnim czasie na terenie powiatu płockiego.
Porzucony 27 marca na terenie parkingu w Starym Gulczewie ładunek to 15 tys. litrów substancji o odczynie kwasowym. Z pojemników, znajdujących się na naczepie samochodu ciężarowego wypłynęło 600 litrów płynu. Dzięki pracy strażaków substancja nie przedostała się do gleby.
Kolejne porzucenie naczepy z 15 pojemnikami typu mauser, zawierającymi w środku substancję żrącą, miało miejsce na terenie gminy Wyszogród.
Sprawą zajęły się Prokuratura i WiOŚ. Odbyły się już pierwsze kontrole w tej sprawie. Substancja ma zostać poddana dokładnym analizom, a priorytetem w sprawie będzie ustalenie właściciela naczep.