To wiadomość z ostatniej chwili. Płonie gospodarstwo agroturystyczne w miejscowości Górki, w gminie Brochów. Pożar jest rozwinięty, a sytuacja poważna i dynamiczna. Jak powiedział nam Rafał Krupa, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sochaczewie, na miejsce dysponowane są kolejne zastępy straży, w tej chwili dojechało już siedem. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nie ma osób poszkodowanych.
[FOTORELACJA]9593[/FOTORELACJA]
Aktualizacja z godziny 18.30
Jak poinformował na Rafał Krupa, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sochaczewie pożarem objęty jest dwukondygnacyjny budynek drewniano-murowany, przeznaczony na cele agroturystyczne. W chwili wybuchu pożaru we wnętrzu budynku nikt nie przebywał. Obecnie trwa dogaszanie poddasza. Działania gaśnicze są utrudnione ze względu na zły dostęp. Strażacy dogaszają ogień z drabin i podnośnika hydraulicznego. Sytuacja jest pod kontrolą. Na miejscu pracuje 14 zastępów straży pożarnej.
[WIDEO]507[/WIDEO]
1 5
Na mój chłopski rozum, to chyba ktoś wypalał trawy
3 0
no właśnie na chłopski bo to orane pole i cień drzew.
11 1
I od wypalania trawy zajęło się poddasze ? co za kretyn!!
4 5
Epidemia, mały ruch no się zapalilo?
1 0
Według ciebie jak jest duży ruch....to może się palić a jak mały ruch to nie powinno się palić....związek przyczynowo skutkowy....i ta ...epidemia...?
1 1
Pomyśl geniuszu jaki był przekaz tego komentarza i przeczytaj komentarz Tomiego
5 0
Dobrze ze ubezpieczone bylo
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
4 1
Ktos mi wytlumaczy czemu w gminie Brochow jest 7 jednostek osp a do działan zadysponowali tylko 3 ??
1 0
Niekiedy pozostałe są wycofane z podziału bojowego a przyczyny tego mogą być przeróżne. Chociażby są takie OSP, które mają zaledwie jednego kierowcę, więc wystarczy jego nieobecność z powodu urlopu i już nie wyjadą, bo kierowca jest na zagranicznym wywczasie - to też człowiek tak jak każdy inny, zwłaszcza że jest strażakiem, więc musi mieć też prawo wypocząć. Poza tym wozy strażackie tak jak zwykłe samochody też się psują i wymagają różnego rodzaju napraw. Niezbędne są również wszelkie wymiany oleju albo innych płynów eksploatacyjnych czy przeglądy techniczne, żeby były dopuszczone do działań ratujących życie i mienie, bowiem podczas wyjazdu na przegląd czy z powodu innej usterki albo awarii któregoś z osprzętów będących na wyposażeniu wozu (mam na myśli różnego rodzaju sprzęt znajdujący się w zabudowie) zgłasza się w każdym z tych przypadków wycofanie z podziału bojowego.
2 0
Bo to OSP a nie PSP tuma.nie
3 0
Bo pozostałych nie lubi dyspozytor z psp
2 0
Osp nie dysponuje takim sprzętem jak jednostka powiatowa. Ot, cała zagadka.
1 0
A dlaczego nikt nie pisze, że hydranty były suche i strażacy próbowali wodę pompować z pobliskiego stawu.
0 0
Ale ten Mok to tępy gość piszesz mu z lekka na domysł a tu tępota nic nie jarzy pewnie jakiś młodzian albo po 90-tce taka tępota.Moku pochwał się to pierwsze czy drugie?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz