2 marca w Skierniewicach w Skierniewicach przy ulicy Skłodowskiej doszło do bardzo groźnego zdarzenia drogowego, w którym 38-letni kierowca Audi stracił panowanie nad pojazdem i zawadził o krawężnik oraz o przydrożny słup. Pojazdem zarzuciło, przeleciał na drugą stronę jezdni i uderzył w betonowe ogrodzenie. Siła uderzenia była tak wielka, że zniszczywszy płot, pojazd wbił się w dom jednorodzinny. Niestety 8 marca mężczyzna zmarł w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. Norberta Barlickiego w Łodzi.
38-letni mężczyzna w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala w Skierniewicach. Pomocy osobie poszkodowanej udzielili strażacy z JRG Skierniewice oraz załogi ZRM ze Skierniewic. W wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległ budynek mieszkalny, w który pojazd uderzył. Dlatego na miejsce wezwano również pracowników nadzoru budowlanego, którzy ocenili, czy w wyniku uderzenia nie została naruszona konstrukcja jednorodzinnego domu.
Jak podaje Głos Skierniewic i Okolic, że ciężko ranny skierniewiczanin po kilku dniach został przewieziony do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. Norberta Barlickiego w Łodzi, gdzie w niedzielę 8 marca zmarł.
6 0
za wolno jechał...