Zamknij

Marszałkowskie szpitale zwiększają liczbę łóżek covidowych. Płock prosi o szpital tymczasowy

13:03, 04.11.2021 Urząd Marszałkowski Aktualizacja: 13:13, 04.11.2021
Skomentuj

Dziś na Mazowszu odnotowano ponad 3,2 tysiąca zakażeń koronawirusem. Wzrost zakażeń coraz mocniej odczuwają marszałkowskie szpitale. Kolejne z nich proszą ministerstwo i wojewodę o zwiększenie puli łóżek covidowych na swoich oddziałach i uruchomienie szpitali tymczasowych. Najtrudniejsza sytuacja jest w Warszawie i w regionach siedleckim i ostrołęckim. 120 łóżek covidowych uruchomi szpital kolejowy w Pruszkowie. Płock prosi o szpital tymczasowy.

Obecnie w 16 marszałkowskich szpitalach na Mazowszu decyzją wojewody do dyspozycji chorych są 282 miejsca dla pacjentów z koronawirusem. Niestety, tylko wczoraj szpitale te leczyły aż 445 pacjentów z koronawirusem lub z jego podejrzeniem. Do tej pory decyzjami ministerstwa zdrowia i wojewody uruchomiono 2 z 3 szpitali tymczasowych będących w strukturach samorządu województwa – w Ostrołęce i Siedlcach. Najtrudniejsza sytuacja pod względem liczby zakażeń jest w Warszawie – 1272 przypadków, w powiatach podwarszawskich – ponad 900 przypadków i w subregionie siedleckim – ponad 300.

 – Jak widać chorych jest znacznie więcej niż łóżek dla nich. Musimy przygotować się na dalszy wzrost pacjentów. Potrzebne są działania długofalowe, a nie tylko doraźne. Dyrektorzy naszych szpitali widzą, że miejsc brakuje i proszą stronę rządową o zwiększenia. Jednak najważniejsze jest pilne przygotowanie szpitali tymczasowych. Dziś mamy do czynienia z sytuacją, kiedy niemal wszystkie szpitale leczą pacjentów z koronawirusem – podkreśla członkini zarządu województwa Elżbieta Lanc.

Płock prosi o szpital tymczasowy

2 listopada o otwarcie szpitala tymczasowego w Płocku prosił w piśmie dyrektor szpitala wojewódzkiego Stanisław Kwiatkowski. Do tej pory nie ma jeszcze decyzji ministerstwa w tej sprawie.

– Sytuacja robi się dramatyczna. Cały oddział zakaźny jest już zapełniony. Jesteśmy zmuszeni umieszczać pacjentów z koronawirusem na innych oddziałach. Uruchomienie szpitala tymczasowego nie tylko pozwoli odseparować pacjentów zakaźnych, ale i pozwoli szpitalowi zachować łóżka dla pacjentów niecovidowych, którzy wymagają pilnego leczenia – wyjaśnia Kwiatkowski.

Warszawa. 120 miejsc covidowych w Pruszkowie, 30 w szpitalu bródnowskim

Sytuacja z Warszawie jest trudna i wymaga dużej mobilizacji ze strony wszystkich stołecznych placówek. Dlatego w uzgodnieniu z samorządem województwa Szpital Kolejowy im. dr med. Włodzimierza Roeflera w Pruszkowie zawnioskował do ministerstwa o stworzenie w nim 120 łóżek covidowych. Wczoraj minister zdrowia wydał decyzję w tej sprawie. Placówka wstrzymała już przyjęcia planowe i sukcesywnie aż do 15 listopada będzie zwiększała liczbę łóżek covidowych. Decyzję w sprawie zwiększenia bazy łóżek otrzymał także wczoraj szpital bródnowski. Liczba łóżek zwiększy się tu o 30. Zwiększenie planuje także Szpital Chirurgii Urazowej św. Anny na Barskiej. Z kolei, Wojewódzki Szpital Zakaźny, który obecnie dysponuje 68 łóżkami covidowymi wystąpił do ministerstwa zdrowia z wnioskiem o stworzenie od 6 do 12 łóżek dziecięcych dla najmłodszych pacjentów z COVID-19. Czeka na decyzję w tej sprawie. Jak zauważa zastępca dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego dr n. med. Grażyna Cholewińska-Szymańska Delta niestety częściej atakuje młodsze osoby.

– Dzieci młodsze nie kwalifikują się do szczepień, a starsze wyszczepione są zaledwie w 10 procentach. I w tej grupie wirus właśnie atakuje niezaszczepionych. Oznacza to, że dzieci są w grupie wysokiego ryzyka. I my to widzimy, jeśli chodzi o hospitalizacje.

Ostrołęka i Siedlce

Trudna sytuacja jest także w Ostrołęce i w Siedlcach. W działających przy szpitalach wojewódzkich szpitalach tymczasowych zajęte są już wszystkie łóżka.

– W pierwszym module mamy 46 łóżek. Obłożenie jest stuprocentowe. Niestety, dochodzi także do zgonów. Trzeba jednak powiedzieć wprost, że wszystkie osoby, które zmarły, były niezaszczepione. To powinno nam wszystkim dać do myślenia – podkreśla dyrektor Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Ostrołęce im. dr. Józefa Psarskiego Paweł Natkowski.

Siedlecki szpital tymczasowy dysponuje setką łóżek. Tu również wszystkie były zajęte.

W Ciechanowie sytuacja stabilna

Tylko wczoraj w regionie ciechanowskim odnotowano ponad 70 nowych przypadków. Dyrektor szpitala wojewódzkiego Andrzej Kamasa zapewnia, że sytuacja jest na razie stabilna.

– Od 5 listopada zgodnie z decyzją wojewody mazowieckiego zabezpieczymy 17 łóżek dla pacjentów z COVID-19. Dodatkowo zostaną utworzone 2 stanowiska respiratorowe. Aktualnie w szpitalu leczy się 8 pacjentów z COVID-19.

Wsparcie samorządu województwa

Samorząd województwa mazowieckiego jako pierwszy region w kraju uruchomił środki unijne na walkę z COVID-19. Od początku pandemii do ponad 70 placówek z Mazowsza, w tym stacji pogotowia ratunkowego, władze Mazowsza przekazały 31,5 miliona sztuk środków ochrony osobistej, ponad 42 tys. wyposażenia, w tym m.in. ambulanse i pojazdy do przewozu osób zakażonych oraz ponad 3 tys. sztuk aparatury medycznej, w tym m.in. pompy infuzyjne, aparaty USG, aparaty RTG, tomografy komputerowe, defibrylatory, urządzenia do kompresji klatki piersiowej czy respiratory specjalistyczne mobilne.

 

(Urząd Marszałkowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

szczepionyszczepiony

8 3

te skur..ny nieszczepione powinny czekac na to az sie zwolni miejsce w szpitalu zakaznym i dopiero powinni byc przyjeci - przez takich glownei niezaszczepionych oslow normalni ludzie nie moga miec zabiegow w szpitalach 14:11, 04.11.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

DominikDominik

Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


ObserwatorObserwator

4 4

Do Dominika. Pobaraszkuj z kozami, geju. Oznacz chałupkę to sąsiedzi jakieś bydełko pod prowadzą. Takich cwaniaków covid weryfikuje w mig i skowyczą że szczepionkę zaraz wezmą. 16:17, 04.11.2021


reo

jerryjerry

8 3

są ludzie którzy ledwo oddychają są pod tlenem i dalej mówią że pandemia to ściema i że się nie zaszczepią. Niech się nie szczepią, faktycznie jest to ich wybór ale przez takie zachowania i ten upór nie możemy normalnie funkcjonować jako społeczenstwo..
Pełna zgoda z tym że szczepienie nie gwarantuje że sie nie zachoruje bo dużo ludzi zaszczepionych ma rozpoznany covid i ma objawy podobne do przeziebienia i problemy jelitowo-zolądkowe ale praktycznie daje pewność ze nie trafi się pod respirator i umrze..Gdyby nie było tych wszystkich bzdur o szczepieniach w obiegu społecznym i niektórych mediach-np ze to zmienia geny,ze to kompletnie nie zbadane, jakieś czipy itd i gdyby wszyscy co mogą sie zaszczepili (są wyjątkowe przypadki że szczepienie jest niewskazane) to żadnej IV fali dot zgonów i tej w szpitalach by nie było..Ci co najwięcej gadaja na rzad i psiocza na wszystkie obostrzenia jednoczesnie najmniej chcą sie szczepić- czyż to nie paradoks!!! 14:25, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%