I znowu wraca temat parkingu przy al. 600-lecia, który po każdym większym deszczu, a, jak się w tym roku okazało, po roztopach również zamienia się w wielkie bajoro. Mieszkańcy, korzystający z tutejszych miejsc postojowych mają obecnie poważny problem. Bo, nawet jeśli przebrną przez wodę i zaparkują – to jak wysiąść? I odwrotnie, jak dojść i wsiąść?
0 0
Parking podwodny ?
0 0
Przecierz w urzedzie wiedza ,ze jest zarwany kanal ,a sciaganie wody , ze Zwiku beczka to jest dobre ,jak jest brak opadow i ssco do nastepnego deszczu.Czekaja na susze,ale pogody sa zmienne,i czas zrobic porzadek Panie Burmistrzu.
0 0
zrobia platny ,to wtedy zadbaja,i wybuduja nowy kanal ,i jeszcze nam wyrownaja.