I znowu wraca temat parkingu przy al. 600-lecia, który po każdym większym deszczu, a, jak się w tym roku okazało, po roztopach również zamienia się w wielkie bajoro. Mieszkańcy, korzystający z tutejszych miejsc postojowych mają obecnie poważny problem. Bo, nawet jeśli przebrną przez wodę i zaparkują – to jak wysiąść? I odwrotnie, jak dojść i wsiąść?
2021-02-24 14:49:36