Maja Kapłon i Dandysi zaprezentowali nową piosenkę. „Północny wiatr” może zaskakiwać, znajdziemy tu sporo niespotykanych dotąd brzmień, znajdziemy tu też taką Maję, jakiej nie znamy.
[WIDEO]647[/WIDEO]
Śledzimy karierę utalentowanej artystki rodem z gminy Teresin, Mai Kapłon. A kariera ta najwyraźniej nabiera rozpędu. W ostatnim czasie wspólnie z Dandysami wokalistka zaprezentowała piosenkę, która z kilku powodów może zaskakiwać. Jak mówi sama Maja.
- Do „Północnego wiatru” dojrzałam teraz. Opowiada ona o moich wzlotach i upadkach i o tym, że nigdy się nie poddaję. Czasami każdy może się potknąć i poczuć troszeczkę gorzej, ale to też po to, żeby móc się podnieść. Czasami nie wiem czego chcę, ale przez to, że podjęłam wiele prób już wiem, czego na pewno nie chcę.
Utwór prezentuje zdecydowanie mocniejsze brzmienie niż „Świetliki”. Jak mówi Maja, i tekst, i muzyka odsłaniają nieco inną część jej samej.
- Wiem, że jestem postrzegana przede wszystkim jako taka słodka i kochana, a tymczasem jestem też szalona. I pomału pragnę w piosenkach ujawniać pewne emocje, które zawsze kryłam.
Maja ujawnia też nam, że jest osobą, która od zawsze zbyt szybko ulegała irytacji i właśnie muzyka dawała upust tym emocjom.
- Czasem jest oczywiście dobrze się wydrzeć, walnąć rękoma czy kopnąć w łóżko, ale zdecydowanie pozostaję przeciwniczką agresji i wiem, że najlepszym sposobem rozwiązywania wszelkich sporów jest rozmowa.
„Północny wiatr” Maja nazywa piosenką Ikarową.
- Jestem naiwna, chcę jak najwięcej rzeczy naraz, a jak mi się coś nie udaje, mówię kurde, znowu, znowu coś zawaliłam, bo nie przemyślałam. Myślę jednak, że nie jestem jedynym narwańcem, który za dużo chce, że sporo osób odnajdzie się w tym utworze. Próbować warto, chociażby po to, żeby mieć nauczki.
Początki utwory powstały na gitarze elektrycznej, do wygrywanych dźwięków Maja zaczęła nucić melodię, w końcu dołożyła tekst i z całością poszła do Dandysów. Jak mówi wokalistka, oczywiście utwór posiadł też formę rockowo – popową, ale Maja zadbała, by dołożyć do niego dźwięki elektro, które uwielbia – i to właśnie brzmień elektronicznych możemy się spodziewać w kolejnych, nowych utworach naszej mieszkanki. Dodajmy, że w jej planie jest płyta solowa.
[ZT]58721[/ZT]
Stefan09:37, 27.07.2021
WsYstko pieknie,lecz ta Pani nie lubi krytyki.Wszelkie opinie niekoniecznie pochlebne odrzuca.
Użytkownik16:14, 27.07.2021
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
cenzor19:21, 27.07.2021
czekamy na naszą gwiazdę na okolicznych festynach !
zzz20:59, 27.07.2021
Nareszcie normalne zdjęcie dziewczyny a nie dziwolągi.
2 1
Oby nie,bo nie potrafi śpiewać, tylko wyje jak pies do księżyca albo jęczy jakby miała uniesienie
1 0
dlatego tak napisałem ?