W Teresinie ponownie sport był pretekstem do rozmowy o ważnych rzeczach, czyli o zdrowiu mężczyzn. W niedzielne przedpołudnie, 16 listopada, przed Dworcem TO.Kultura odbył się "Bieg Po Zdrowie". Kilkudziesięciu chętnych wzięło udział w wydarzeniu i rywalizowało na dwóch dystansach na 1200 i 2400 metrów. Pierwotnie bieg miał być także okazją do zbiórki charytatywnej i pomocy mieszkance Teresina. Życie niestety napisało inny scenariusz.
"Bieg Po Zdrowie" to bardzo ciekawa inicjatywa zachęcająca do rywalizacji sportowej i edukacji. W tym roku organizatorzy na tapet wzięli "Movember", czyli słynną akcję związaną z zapuszczaniem wąsów w listopadzie. Pierwotnie zbiórka miał być poświęcona śp. Małgorzacie Borkowskiej. Niestety mieszkanka gminy Teresin nie doczekała tego wydarzenia i przegrała walkę z nowotworem.
Edukacja i integracja
W Teresinie tradycyjnie organizacja wielu wydarzeń, w tym sportowych odbywa się w myśl prostej i fantastycznej zasady "wszystkie ręce na pokład". Lista zaangażowanych w "Bieg Po Zdrowie" robi wrażenie. Tradycyjnie są to UKS Filipides Teresin, a także Gminny Ośrodek Sportu i Rekreacji w Teresinie. Puchary dla najlepszych ufundowała Gmina Teresin, którą reprezentował zastępca wójta Paweł Wróblewski, uczestnik biegu. Współorganizatorami wydarzenia byli także Teresiński Ośrodek Kultury oraz Fundacja "Fera Via". Bieg wsparli Młodzieżowa Rada Gminy Teresin oraz jednostki OSP Teresin i Budki Piaseckie, a także policja.
- "Movember", zapoczątkowany w 1999 roku w Australii, dziś obejmuje niemal cały świat. Wąsy, zapuszczane przez mężczyzn w listopadzie, to symbol rozmowy o świadomości raka prostaty i raka jąder, a także przypomnienie o tym, jak ważne są badania i wczesne wykrywanie chorób -
- informują organizatorzy.
- Cieszę się, że Gmina Teresin mogła wesprzeć organizację dzisiejszego "Biegu Po Zdrowie". Bardzo dziękuję wszystkim zaangażowanym w przygotowanie wydarzenia. Kawał dobrej roboty. Cieszę się również, że moja rodzinna ekipa dała radę -
- dodał Paweł Wróblewski, zastępca wójta Gminy Teresin.
- Dziękuję wszystkim uczestnikom Teresińskiego Biegu po Zdrowie! Wasza energia, uśmiechy i zaangażowanie sprawiły, że to wydarzenie znów miało wyjątkowy charakter – szczególnie w listopadowym Wąsopadzie. Atmosfera była wspaniała. Dziękuję wszystkim partnerom i służbom za wsparcie. To zaszczyt organizować z Wami ten bieg -
- podsumowała Izabela Andryszczyk z Fundacji "Fera Via".
Każdy pretekst jest dobry, żeby edukować, mówić o ważnych rzeczach, organizować zbiórki charytatywne i zachęcać do badań.
Foto: Fundacja "Fera Via", Izabela Andryszczyk
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz