Sensei Łukasz Klimczewski wykonał niesamowitą pracę. Dziś jego podopieczni nie tylko punktują w kraju, ale i zdobywają najważniejsze nagrody w zagranicznych startach. W niedzielę, 12 października, w Słowenii zakończył się Puchar Europy Dzieci w Karate Tradycyjnym. Wynik Karate Klubu Sochaczew robi wrażenie. W dorobku młodych zawodników aż 9 medali, w tym kilka najcenniejszych. To były 2 niesamowite dni sportowej rywalizacji na najwyższym poziomie w mocno obsadzonych kategoriach.
Na matach w Terme Olimia w dniach od 10 do 12 października odbywały się Mistrzostwa Europy Młodzików, Kadetów, Juniorów, Młodzieżowców i Seniorów, oraz wspomniany Puchar Europy Dzieci. W składzie drużyny Karate Klubu Sochaczew i reprezentacji Polski znaleźli się Michał Bodzioch, Wojciech Ciebień, Radosław Durlej, Michalina Gajda, Tomasz Kaczmarek, Tymoteusz Kaliński, Jeremi Khan, Iga Malinowska, Karol Ryng, Piotr Wernicki i Laura Włodarczyk.
O wynikach swoich zdolnych podopiecznych na bieżąco informował sensei Łukasz Klimczewski, trener i założyciel Karate Klubu Sochaczew.
Sobota, 11 października, zaczęła się świetnie. Srebrny medal w kata wywalczył jeremi Khan. Dorzucił do tego brąz w kumite. Aż 2 brązowe medale w kata i kumite dołożyła Laura Włodarczyk. Dobre karate zaprezentowali Wojciech Ciebień i Tymoteusz Kaliński, któzy niestety uplasowali się poza podium. Start na tak prestiżowej imprezie z pewnością będzie świetnym doświadczeniem na przyszłość. To nie był koniec emocji. Iga Malinowska i Radosław Durlej zakończyli ten dzień srebrnymi medalami w konkurencji EnBu Mix.
Niedziela, czyli 12 dzień października i 2. dzień zawodów przyniósł kolejne świetne wieści. Iga Malinowska zdobyła pierwsze miejsce w kuminte w bardzo mocno obsadzonej konkurencji, w której startowało kilkadziesiąt zawodniczek. Podobny wynik w sporej konkurencji osiągnął Radosław Durlej, który do Polski wraca ze złotem w kumite. Srebro w kata do drużynowego wyniku dołożył Michał Bodzio, a brąz w kumite dorzuciła Michalina Gajda. Świetnie walczyli także Piotr Wernicki, Tomasz Kaczmarek i Karol Ryng, którzy niestety nie znaleźli się na podium, ale doskonale znają smak pucharowej rywalizacji i nie raz wracali do domu z krążkiem na szyi. Taki jest sport.
Drużynowy duch sportowej rywalizacji w Karate Klubie Sochaczew ma się bardzo dobrze. Sukcesy koleżanek i kolegów, a nawet dalsze miejsca będą dla podopiecznych Łukasza Klimczewskiego bodźcem do dalszej pracy. O to możemy być spokojni. Piękne jest to, że ponownie sochaczewski klub sportowy błyszczy medalowym blaskiem na międzynarodowej arenie,.
Foto: Karate Klub Sochaczew
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz