Zamknij

Partyzanci przeprawili się przez Bzurę

19:53, 04.05.2025 Aktualizacja: 20:11, 04.05.2025
Skomentuj

Ten mecz miał jednego bohatera. Partyzant Leszno, lider rozgrywek warszawskiej Klasy A, bez problemu ograł biało-zielonych 6:0 i zrzucił ich na ostatnie miejsce w tabeli. Bzura Chodaków znajduje się w poważnych tarapatach. Serce kibica wierzy w utrzymanie i widzi matematyczne szanse. Rozum podpowiada zupełnie co innego. Mecz XIX kolejki rozegrano w niedzielę 4 maja na Stadionie Miejskim w Sochaczewie przy ulicy Warszawskiej. 

[FOTORELACJA]15538[/FOTORELACJA]

Garstka kibiców, która stawiła się na meczu XIX kolejki warszawskiej Klasy A miała powody do radości. Partyzant zaprezentował kawał dobrego, piłkarskiego rzemiosła. Spokój, opanowanie i cierpliwość kierowały zawodnikami z Leszna. Bzura niestety była jedynie tłem dla świetnie grających rywali. Niestety ciągle fantastyczna murawa Stadionu Miejskiego służy głównie drużynom przyjezdnym. 

Mecz od początku do końca kontrolowali goście. Różnica klas była bardzo widoczna, w końcu Bzurę i Partyzanta dzieli cała tabela. Obrońcy rzadko decydowali się na dalekie wybicia, głownie rozprowadzali piłkę do środka, a pomocnicy rozdzielali ją między napastników i skrzydłowych. Kilka goli padło po pięknych, mocnych podaniach po ziemi do lewego i prawego skrzydła. Pomocnicy podawali w pole karne. Ciekawym pomysłem były także próby przerzutu piłki nad linią obrony, także kierowane na skrzydła. Równiutka, niczym tafla jeziora, płyta boiska sprzyja technicznie grającym drużynom.

Wracają demony sochaczewskiej piłki. Powtórka z problemów Orkana

Niestety gospodarzy ciężko w meczu za coś chwalić. Wynik 6:0 dla Partyzanta mówi sam za siebie. W zeszłym roku to Bzura odprawiała rywali wysokimi wynikami. Dziś, w co prawda wyższej klasie rozgrywkowej, biało-zieloni przyjmują baty. Martwi także kolejny mecz z jednym piłkarzem na ławce. Z niemal identycznymi problemami niedawno borykał się także Orkan Sochaczew, choć w tamtym wypadku dorobek był jeszcze mniejszy. Drużyna kierowana przez Józefa Szajewskiego w sezonie 2022/2023 wywalczyła 1 punkt w 22 meczach i spadła z płockiej Klasy A.

Na usprawiedliwienie Bzury zasługuje fakt, że drużyna mierzyła się z liderem, a grę utrudniał porywisty wiatr. Przebieg meczu trzeba uznać za cenną lekcję i szybko wyciągnąć wnioski. Do rozegrania pozostało już tylko 7 kolejek. Biorąc pod uwagę zajmowane ostatnie, 14. miejsce, każdy z rywali znajduje się w górnej części tabeli. Piłkarze Grzegorza Szypszaka zebrali w rozgrywkach 11 punktów. Lider, Partyzant Leszno ma ich 47. Drugie miejsce zajmuje Guzovia Guzów z 43 punktami. 

Czasu na rozpamiętywanie porażek praktycznie już nie ma. Piłkarze Bzury muszą wykrzesać z siebie resztki sił i wiary w utrzymanie. W sobotę 10 maja Bzura Chodaków zagra z Piastem w Piastowie. Mecz rozpocznie się o 16:00. 

A może w Sochaczewie zwyczajnie nie ma "klimatu" i warunków na piłkę seniorską? Szkolenie najmłodszych adeptów piłkarskiego rzemiosła idzie nieźle. Sukcesy w mieście odnoszą jedynie drużyny młodzieżowe i dziecięce, więc może na tym należy się skupić? 

XIX kolejka warszawskiej Klasy A:

Bzura Chodaków - Partyzant Leszno 0:6 (0:3)

(B.S.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%