Otwarte Mistrzostwa Polski MMA przyciągnęły do naszego powiatu setki zawodników. W sobotę 26 kwietnia prestiżowa impreza spod szyldu Amatorskiej Ligi MMA i Dragona Sochaczew zawitała do Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Teresinie. W obiekcie rozstawione zostały 4 oktagony, w tym główny na podwyższeniu. Zadowolenia nie kryje organizator zawodów Sławomir Cypel, który z uznaniem wypowiedział się na temat poziomu sportowego zawodów.
[FOTORELACJA]15505[/FOTORELACJA]
W Teresinie na Mistrzostwach Polski MMA padł frekwencyjny rekord. W zawodach wzięło udział prawie 500 zawodników. Zgłoszeń było jeszcze więcej, ale niestety nie wszystkim udało się przejść weryfikację formalną i zrobić wagę.
- Mamy najwyższą frekwencję z dotychczasowych zawodów. Zgłoszonych zawodników było ponad 500. Dokładnie 505. Po weryfikacji ostatecznie wystartowało około 480. mamy drakońskie przepisy związane z limitami uczestników. Niestety ci, którzy nie zrobili wagi lub nie dostarczyli dokumentów, wypadają z zawodów. Wynik prawie pół tysiąca zawodników w 4 oktagonach robi wrażenie -
- tłumaczył organizator zawodów Sławomir Cypel, któremu towarzyszą oczywiście doświadczeni sędziowie prowadzący walki.
Dyscyplina organizacyjna musi być. Lokalne gale spod szyldu Amatorskiej Ligi MMA bronią się jakością. To także przyciąga młodych, ambitnych zawodników, którzy próbują swoich sił i rozwijają swoje sportowe pasje związane z MMA i nie tylko.
Ze zmiennym szczęściem startowali reprezentanci drużyny gospodarzy, sochaczewskiego Dragona.
- Raz na wozie, raz pod wozem. Tym razem wracamy na tarczy. Ewidentnie nasz zawodnik, Kuba Mokrzanowski rządził nam w stójce. Ja czekałem na nokaut, ale to jest właśnie piękno MMA, że przeciwnik padł po ciosie i wkręcił się w nogę. Dźwignią prostą na staw skokowy poddał naszego zawodnika. Taki jest sport -
- podsumował z pasją walkę swojego podopiecznego Sławomir Cypel.
Fajny, sportowy poziom. Zadowoleni zawodnicy
- Rozgrzany jestem całkiem dobrze. Pierwsza walka wygrana. Mata troszkę śliska, ale najważniejsze, że się udało. To jest mój debiut w ogóle i chciałbym trochę powalczyć o podium. Trenuję już 2 lata MMA. Zaczynałem od BJJ, potem stójka. Treningi są ciężkie, ale to fajny sport, bo daje dużo możliwość. jestem sportową duszą i lubię to, że mogę sam tu decydować o wszystkim. Jak jesteś dobry w stójce, to walczysz w stójce. Jak coś się zmienia, albo wolisz parter, to przechodzisz do parteru -
- powiedział Oktawian Szczypta ze Sparty Jaworzno, którego wspierali także koledzy.
Organizatorami Mistrzostw Polski MMA są Stowarzyszenie Amatorska Liga MMA, UKS Dragon Fight Club Sochaczew oraz Polski Związek MMA.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz