Wisła Nowy Duninów wysoko ograła piłkarzy Orkana 4:1. Spotkanie płockiej Klasy B rozegrane zostało w sobotnie popołudnie 26 kwietnia na Stadionie Miejskim w Sochaczewie. Zgromadzeni kibice widzieli wszystko to, co najlepsze na najniższym poziomie rozgrywkowym na Mazowszu, czyli piękne gole, chaos, lagi na Roberta bez Roberta, brutalne faule, nieprzemyślane zagrania i kartki, a dokładniej dużo kartek. Obie drużyny kończyły mecz w niepełnym składzie.
[FOTORELACJA]15503[/FOTORELACJA]
B-Klasa w najlepszym wydaniu. Tak w skrócie można opisać to, co działo się na Stadionie Miejskim w sobotę 26 kwietnia. A działo się naprawdę sporo. Ekipa sędziowska miała pełne ręce roboty. Arbiter prowadzący spotkanie niemal nie wyciągał gwizdka z ust.
Orkan Sochaczew do meczu XVI kolejki podchodził z nadzieją odegrania się po porażce w Derbach Powiatu z Gotardem Rybno 1:0. Niestety Wisła Nowy Duninów też miała apetyt na 3 punkty i dzielnie stawiała się poczynaniom piłkarzy Dariusza Dzięgielewskiego. Coś w tej maszynie Orkana niestety się zacięło. W ostatnich meczach więcej było prób wyprowadzenia piłki po ziemi. W sobotę królowały głównie "lagi", czyli wysokie i dalekie wybicia na oślep w celu oddalenia gry od swojego pola karnego. Po chaotycznej wymianie ciosów i kilku próbach strzałów to goście z Nowego Duninowa schodzili na przerwę z bramkowym prowadzeniem.
Drugą część meczu także lepiej rozpoczęli goście, którzy dokładali kolejne trafienia. Receptą na Orkana były prostopadłe podania. W okolicach 70 minuty meczu po kilku podaniach przed polem karnym znalazł się Kacper Przydworski, który oddał bardzo ładny strzał z daleka. Piłka uderzona podbiciem wpadła pod poprzeczkę, "za kołnierz" bramkarza. Niestety to był jedyny dobry akcent gospodarzy, którzy uparcie grali długimi piłkami do przodu. Co ciekawe, piłkarze Dariusza Dzięgielewskiego mieli jeszcze do rozegrania 3 stałe fragmenty w okolicach pola karnego gości i rzuty rożne. Niestety tych sytuacji nie udało się zamienić na gole.
Sędzia miał co robić. Kartki i gwizdek w ruch
Im bliżej było do końca spotkania, tym więcej było fauli i nieczystych zagrań z obu stron. Sędzia główny niemal nie wypuszczał kartki z rąk. Piłkarze Orkana urządzili sobie żniwa i ostro wycinali rywali równo z trawą. po wejściu w pole karne cierpiał nawet także bramkarz. Ostatecznie obie drużyny kończyły mecz w dziesiątkę. Po brutalnym faulu zawodnik Wisły nie wytrzymał i kopnął piłkarza Orkana.
Orkan Sochaczew zajmuje 7. miejsce w tabeli z 19 punktami. Liderem Polonia Radzanowo, choć razem z Wisłą Nowy Duninów mają tyle samo punktów, czyli po 31. W XVII kolejce piłkarze Dariusza Dzięgielewskiego zagrają z rezerwami Delty Słupno.
XVI kolejka płockiej Klasy B:
Orkan Sochaczew - Wisła Nowy Duninów 1:4 (0:1)
Gol: Kacper Przydworski.
Skład: Marcel Makowiecki, Tobiasz Fabisiak, Oliwier Tataj, Paweł Jaworski / Brayan Rozkres, Patryk Pruski, Damian Arczewski, Mikołaj Przydworski / Piotr Szatkowski, Kacper Przydworski, Bartłomiej Dubielecki / Szymon Szczepaniak, Jakub Danowski / Karol Adamczewski, Kacper Niegowski / Jan Firlej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz