Fast Service Sochaczew mistrzem WSC Futsal Ligi sezonu 2024/2025. Drużyna wywalczyła tytuł w fenomenalnym stylu z bilansem 13 zwycięstw, 3 remisów, 42 punktów i bez żadnej porażki na koncie. Drugie i trzecie miejsce przypadło drużynom Poltransu Sochaczew i A&S Cargo. W pełni zasłużoną nagrodę MVP, czyli najlepszego piłkarza rozgrywek zdobył Kamil Bartosiewicz. Królem strzelców został Adrian Dąbrowski z A&S Cargo. To pewne, że WSC Futsal Liga powróci w sezonie 2025/2026. Organizatorzy mają powody do dumy. 

[FOTORELACJA]15221[/FOTORELACJA]

Fast Service znów wygrywa, tym razem na własnym podwórku, w rozgrywkach, które po dekadzie powróciły do Sochaczewa. Najlepsza drużyna halowa w powiecie potwierdziła dobrą dyspozycję, choć do VII kolejki nie ustępował jej wicelider, a także zdobywca Pucharu WSC Futsal Ligi, Poltrans. Te drużyny zmierzyły się także w meczu wieńczącym rozgrywki WSC Futsal Ligi i podzieliły się punktami. Na najniższym stopniu podium uplasowała się ekipa A&S Cargo, która deptała pozostałej dwójce po piętach. Poziom czołowych ekip był naprawdę wysoki. Potwierdza to sama walka o mistrzostwo i rozstrzygnięcie rozgrywek w ostatniej serii spotkań. 

- Bardzo fajnie, że po tylu latach w końcu liga halowa wróciła do Sochaczewa. Trzeba było jeździć do Łowicza, Żyrardowa, czy do Skierniewic, żeby pograć. W tym roku pierwszy cykl WSC Futsal Liga i bardzo cieszymy się, że wygraliśmy, a łatwo nie było. Kilka drużyn postawiło mocne warunki. Rywale pokazali się z super strony i mam nadzieję, że będzie walka też za rok. Skończyliśmy ligę bez porażki. Podzieliliśmy punkty w ostatnim meczu, a mistrzostwo zapewniliśmy sobie mecz wcześniej, dlatego cieszyliśmy się każdą okazją, żeby jeszcze pograć -

- powiedział Adrian Binienda, kapitan Fast Service Sochaczew.

- Mamy doświadczenie i doświadczeniem wygraliśmy. Wielu z nas grało te 10 lat temu, ja byłem wtedy wśród tych młodszych ,a dziś jestem starszym zawodnikiem. To nam pomogło. Drużynę zbudowaliśmy z zawodników Teresina i Iłowa, więc to zgranie, to że nasze piłkarskie losy parę razy się przecinały, to wszystko nam pomogło. Graliśmy razem, zdobywaliśmy nagrody, wygrywaliśmy turnieje, to wszystko pomaga. Czy widzimy się za rok? Oczywiście, dopóki zdrowie będzie to gramy -

- dodał  z uśmiechem Tomasz Trafalski, także z Fast Service Sochaczew.

- Cieszymy się, że rozgrywki wróciły, a ja jako mały dzieciak chodziłem do Chodakowa oglądać mecze. Dziś sam mogę ze świetną drużyną brać w nich udział. Pokazaliśmy kawał dobrej gry i jesteśmy na podium. Możemy być zadowoleni i mam nadzieję, że za rok zbierzemy się w tej samej ekipie i więcej drużyn się zgłosi -

- podsumował Daniel Basiński z A&S Cargo. Lider klasyfikacji czerwonych kartek obiecał także, że w następnym sezonie postara się rozegrać komplet spotkań. 

- Niestety, ja to jestem taki, że zawsze staję za swoją drużyną. Po meczu były piątki przybite, ale to są wielkie emocje. W każdym meczu walczyliśmy o zwycięstwo, ale czasami i kartki wpadają, na szczęście i na nieszczęście nie za faule. Za rok będzie lepiej i powalczymy o lepsze miejsce -

- dodał z uśmiechem Daniel Basiński.

Kamil Bartosiewicz jak wino, Adrian Dąbrowski królem strzelców

Kamil Bartosiewicz od lat uchodzi za jednego z najzdolniejszych i najlepiej wyszkolonych technicznie piłkarzy w naszym regionie. W jesienno-zimowym cyklu WSC Futsal Ligi, pokazał, że nadal czuje się rewelacyjnie. W każdym meczu pełnił istotną rolę w rozgrywaniu piłki i kreowaniu akcji ekipy Fast Service. Na jego koncie wylądowało aż 6 wyróżnień gracza meczu. Zasłużenie przez organizatorów został wybrany MVP WSC Futsal Ligi. Brawa kolegów nie tylko z drużyny potwierdziły jego sportową klasę. Oglądanie Kamila Bartosiewicza w takiej dyspozycji to wielka przyjemność, oczywiście większa dla kibiców niż rywali, którzy niechętnie podejmowali się krycia. 

- Fajnie to wszystko wyglądało, także w kontekście naszej gry. Gdy udzielałem pierwszego wywiadu powiedziałem, że uda się pograć, jak będzie zdrowie. Chyba było, mam nadzieję, że swoje udowodniłem. Zawsze kibicują mi synowie. Dziś ich nie było, bo trochę się rozchorowali, ale mam nadzieję, że oglądali w internecie i są dumni, zadowoleni - 

- powiedział Kamil Bartosiewicz, najlepszy zawodnik WSC Futsal Ligi, który rozgrywki zakończył z 17 golami.

Tytuł Króla Strzelców WSC Futsal Ligi wywalczył Adrian Dąbrowski, który aż 19 razy pokonywał bramkarzy rywali. W czołowej "szóstce" klasyfikacji było aż 3 zawodników z A&S Cargo. 12 goli dorzucił Radosław Grefkowicz, a 11 Adrian Łukawski. Trzecie i czwarte miejsce wśród strzelców przypadło zawodnikom wicemistrza, Poltransu. Świetnie dysponowany Kacper Stencel uzbierał 16 goli i 5 wyróżnień zawodnika meczu. Szymon Kiewel dołożył 13 trafień i 3 wyróżnienia. To zdecydowanie kolejni bohaterowie WSC Futsal Ligi. 

Na uznanie zasługuje także świetna postawa piłkarzy ekipy Orkan Pawco. Stracili oni co prawda 4. miejsce na rzecz Dachów Mazowsze, ale dobrze przepracowali czas rozgrywek WSC Futsal Ligi i z powodzeniem rywalizowali ze starszymi, doświadczonymi piłkarzami. Zawodnicy Krystiana Pisarka U-16, to najmłodsza drużyna WSC Futsal Ligi. Zebrali łącznie 22 punkty. 

Skład Fast Service Sochaczew: Hubert Duda, Oliwier Kordalewski, Kacper Bargieł, Kamil Bartosiewicz, Maciej Brdeja, Przemysław Kubisz, Mateusz Mikulski, Tomasz Oziemblewski, Kamil Stencel, Patryk Szewczyk, Adrian Binienda, Jakub Kowalczyk, Kacper Krzemiński, Tomasz Trafalski, Dawid Szczepanik, Piotr Felczak, Hubert Krasoń, Maciej Wilanowski, Maciej Mleczko

Dopisali kibice i nasi samorządowcy 

Ostatnia kolejka przyciągnęła kibiców, którzy tłumnie stawili się w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 6 i wypełnili szczelnie trybuny. Nie zabrakło naszych samorządowców i sponsorów rozgrywek. Zawodników i publiczność przywitał organizator WSC Futsal Ligi Michał Orlińśki, który przy tej okazji za pomoc podziękował swoje żonie Annie, radnej powiatu. Nie zabrakło także posła Macieja Małeckiego, burmistrza Sochaczewa Daniela Janiaka, wicestarosty Anny Pawłowskiej, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Izabeli Wojdyno oraz Jadwigi Sikorskiej, gospodarza obiektu, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 6 w Sochaczewie. Zwycięzców oklaskiwali także radny powiatu Michał Brysik i radni miejscy Magdalena Zborowska i Piotr Pętlak.

- Gratuluję Michałowi, bo to był świetny pomysł i cała droga, od tego pomysłu do realizacji. To nie był jeden turniej, ale cały cykl. Jestem pod wielkim wrażeniem liczby osób, które Michał zaangażował w ten projekt, kibiców, którzy wypełnili halę oraz poziomu sportowego. Fajna atmosfera, a na trybunach także nasi byli zawodnicy. Dobrze, że mamy znów halową ligę w Sochaczewie. Sochaczew ma teraz ofertę i dla młodych i dla starszych. W naszym mieście naprawdę dużo się dzieje -

- powiedział z uznaniem poseł Maciej Małecki. 

- Dziękujemy sponsorom rozgrywek, partnerom wydarzeń sportowych w Sochaczewie, bo to wszystko jest ogromnym wysiłkiem organizacyjnym. Nie tylko o pieniądzach mówimy, bo w pomoc organizacyjną włączyło się bardzo wiele osób -

- dodała z uznaniem wicestarosta Anna Pawłowska. 

- Trzeba dbać o takie wzajemne relacje, sportu z biznesem, z samorządem i samorządowcami. To wszystko się uzupełnia. Każdy z nas, kto ma w sobie choć procent lokalnego patrioty to zawsze pomoże i włączy się w takie projekty - 

- podsumował burmistrz Daniel Janiak, który WSC Futsal Ligę objął swoim patronatem, a także zachęca mieszkańców do realizowania swoich własnych pomysłów. 

Do zobaczenia za rok

Poziom WSC Futsal Ligi zachwycał, zarówno ten sportowy, jak i organizacyjny. Do rywalizacji przystąpiło 9 drużyn i każda z nich zostawiała na boisku serce w niemal każdym spotkaniu. Zwrotów akcji nie brakowało. Kibice śledzili rozgrywki nie tylko na trybunach. mecze transmitowane były na kanale YouTube WSC Futsal Liga. Wyniki na bieżąco podawane były w aplikacji Virium.

Za sprawą przedsięwzięcia stała profesjonalna drużyna organizatorów z radnym Sejmiku, Michałem Orlińskim na czele, a także Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Sochaczewie i Stowarzyszeniem Sport w Centrum. To kilkanaście osób, które czuwały nad przebiegiem każdej kolejki, każdego meczu. Nie zabrakło sponsorów drużyn i partnerów rozgrywek, którzy byli ważną częścią sukcesu całego przedsięwzięcia, jak Ferma Drobiu Mateusiak, sponsor tytularny, czy Piotr Tymorek, który przyczynił się do powstania rozgrywek.

WSC Futsal Liga to dowód na to, że nasi lokalni przedsiębiorcy chcą wspierać sport i pomagać w profesjonalizacji rozgrywek. Patronatem WSC Futsal Ligę objęły Miasto Sochaczew i Starostwo Powiatowe w Sochaczewie. Dziś wiemy, że ten format był strzałem w dziesiątkę. Rozgrywki powrócą w sezonie 2025/2026. Miejmy nadzieję, że chętnych do gry będzie jeszcze więcej, a Sochaczew stanie się konkurencyjną areną zmagań dla sąsiednich miast.