To był prawdziwy, piłkarski poranek pełen wrażeń. W niedzielne przedpołudnie 26 stycznia 12 drużyn podzielonych na 2 grupy, a dokładniej 2 mniejsze turnieje, wzięło udział w Teresin Cup 2025. Hala Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Teresinie wypełniła się gwarem, młodymi zawodnikami rocznika 2017, a także kibicami i rodzicami, którzy dodawali otuchy swoim ulubieńcom. To jedno z tych wydarzeń, w których atmosfera i możliwość gry w piłkę są ważniejsze niż końcowy wynik. Organizatorem turnieju jest KS Teresin. 

[FOTORELACJA]15196[/FOTORELACJA]

Teresin Cup 2025 przyciągnął łącznie 12 drużyn, w tym 3 ekipy gospodarzy z Teresina. Mecze rozgrywane były w dwóch blokach. W każdym z nich rywalizowało 6 ekip. Łącznie wraz z piłkarzami KS Teresin zagrali także CSP Rybno, KP Orkan Sochaczew, KS Błonianka Błonie, KS Mszczonowianka, KS Promyk Nowa Sucha, KS Piast Feliksów, Piłkarskie Orły Sochaczew, LKS Tur Jaktorów, MKS Znicz Pruszków. 

- Nasz turniej skierowany jest do zawodników rocznika 2017. Trwają rozgrywki poranne, a gramy "każdy z każdym". Później odbędzie się wręczenie nagród, a po krótkiej przerwie rozpoczniemy dalszą część, drugi turniej i kolejne mecze. Chcemy, żeby gra była ciągła, jak najrzadziej przerywana, wszystko po to, by nasi uczestnicy skupiali się na grze w piłkę -

- tłumaczy Tomasz Oziemblewski, trener i współorganizator Teresin Cup 2025. Zasady rozgrywki też zostały dopasowane do poziomu sportowego uczestników. 

- Staramy się, żeby było jak najmniej przerywania gry. Aut wygląda tak, że wprowadzamy piłkę nogą, zawodnik może ją wprowadzić sam, nie musi zagrywać podaniem do kolegi i to taka znacząca różnica w porównaniu z futsalem. Dzieciaki są bardzo dobrymi uczniami, łatwo je zachęcić do gry. Nasi zawodnicy chętnie uczestniczą w treningach, jest ich bardzo, bardzo wielu. Dają z siebie wszystko. Rodzice są zadowoleni i my trenerzy, też -

- dodaje Tomasz Oziemblewski. 

Radości z gry nie kryją sami zawodnicy. Piłkarzom KS Teresin dopisywał humor. Na koncie drużyny 2 zwycięstwa i 2 porażki, choć to wszystko schodzi na drugi plan. Najważniejsza jest gra i dobra zabawa. 

- Jesteśmy KS Teresin! Gramy sobie w piłkę nożną. Cieszymy się, że możemy grać w piłkę nożną na tym turnieju, czy tam meczu. Dziś 4 mecze, 2 wygraliśmy i 2 przegraliśmy. Najbardziej dopingują rodzice, wujek, tata, mama i dziadki. Justyna i Piotr, mama Ula - 

- mówią z uśmiechem Fabian, Wojtek, Borys i Tymon, młodzi piłkarze KS Teresin.

Wydarzenie odbyło się pod patronatem wójta gminy Teresin.