Aleksander Yeremyan to skromny uczeń sochaczewskiej Osiemdziesiątki, który zaczyna odnosić spektakularne sukcesy w boksie. W ostatni weekend kwietnia zawodnik Klubu Sportowy Żyrardów wywalczył srebrny medal Mistrzostw Polski Kadetów 2024. Zawody w ramach Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży odbyły się w Wałbrzychu. Aleksander wraz z trenerem Robertem Kosiorkiem odwiedzili Radio Sochaczew i opowiedzieli o niesamowitej pasji do tego trudnego sportu.
Trzeba przyznać, że sochaczewska Osiemdziesiątka ma wielkie powody do dumy. Aleksander Yeremyan odniósł wielki sukces w dyscyplinie, którą uprawia niemal od roku. W ostatni weekend kwietnia Klub Sportowy Żyrardów informował o wielkich rzeczach, które ten młody, niezwykle utalentowany zawodnik wyczyniał w ringu. Aleksander swój udział w Mistrzostwach Polski Kadetów zwieńczył srebrnym medalem.
- Mój tata kiedyś zawiózł mnie do tego klubu, trafiliśmy tu w ogóle przez przypadek i zostałem. Tata chciał, żebym był bokserem, pomysł mi się spodobał. Teraz biegam i trenuję 5 razy w tygodniu. Mamy 1,5 godzinne sesje treningowe, jest technika, są sparingi i treningi siłowe. Dodatkowe treningi uzupełniające też się zdarzają -
- tłumaczy z uśmiechem Olek, uczeń I klasy Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Praktycznego im. Ignacego Garbolewskiego, któremu bardzo imponuje amerykański pięściarz Deontay Wilder.
W każdej przygodzie ze sportem ważną rolę odgrywa dobry trener, pedagog, który nie tylko koryguje pracę zawodnika, ale także szlifuje sportowy diament i stara się przekazać jak najwięcej wiedzy. W tej pięściarskiej przygodzie na drodze Aleksandra pojawił się trener Robert Kosiorek, który podkreśla jego zaangażowanie i wielki talent.
- Bez zaangażowania Olka nic by z tego nie było. Rodzice pomagają, zawożą, czasem naprowadzają, ale to Olek się zaangażował i został. Boks to ciężki i wymagający sport, nie każdy potrafi wytrwać. To techniczna dyscyplina, jedna z najcięższych. Zawodnik, który zaczyna pięściarstwo musi od siebie bardzo dużo wymagać, żeby utrzymać się na poziomie zawodniczym. Nie mówimy tu o rekreacji tylko o reżimie treningowym -
- mówi trener Robert Kosiorek.
- Olek zaczął treningi dokładnie 12 miesięcy temu. Od 8 miesięcy mocniej boksuje i jest niezwykle utalentowany. Przycisnęliśmy z treningami i zaowocowało to zdobyciem Mistrzostwa Mazowsza w wadze ciężkiej, a miesiąc później wicemistrzostwem Polski w Olimpiadzie Młodzieży. Dostać się na tę imprezę jest ciężko, a jeszcze wrócić z medalem to nieprawdopodobny sukces. Mówimy tu o zawodniku na początku swojej bokserskiej drogi. Olek w ciągu roku osiągnął poziom, na który inni pięściarze pracują 2-3 lata -
- dodaje z dumą trener Robert Kosiorek.
Życzymy dalszej niegasnącej pasji, zawziętości i oczywiście sukcesów w królewskiej kategorii wagowej. Rozmowa Grażyny Bolimowskiej-Gajdy z Aleksandrem i jego trenerem Robertem Kosiorkiem dostępna jest na stronie Radia Sochaczew w kategorii WYWIADY.
Foto: Sportowy Żyrardów
Hej06:47, 12.05.2024
1 0
Ten pan ma kwadratową głowę? 06:47, 12.05.2024