Zamknij

Lechia na łopatkach. Orkan liderem Ekstraligi

19:54, 05.05.2024 B.S. Aktualizacja: 08:54, 06.05.2024
Skomentuj

Cóż to był za mecz w wykonaniu rugbistów Orkana. Game plan Lechii legł po niecałym kwadransie, a wypełniona znów po brzegi Maracana oklaskiwała akcje ofensywne wyłącznie jednej drużyny. W niedzielnym meczu XVI kolejki Ekstraligi rugby gospodarze wygrali 61:0. Orkan przejął pierwsze miejsce w tabeli i już za tydzień zmierzy się w Krakowie z Juvenią. Do końca sezonu zasadniczego 2023/2024 pozostały już tylko 2 mecze. 

[FOTORELACJA]13929[/FOTORELACJA]

Orlen Orkan Sochaczew zrealizował swój plan w 100%. Niedzielny mecz śmiało można określić idealnym sportowym zwieńczeniem majówki. Przy ul. Warszawskiej 80 rugbiści Macieja Brażuka potwierdzili swoją wyborną formę i zbliżyli się do upragnionego celu, jakim jest walka o złoto przed własną publicznością. 

Mecz był w miarę wyrównany jedynie w pierwszym kwadransie, gdy gra toczyła się w środkowej strefie boiska. Pierwszy w polu punktowym gości z Gdańska zameldował się Dawid Plichta, który umiejętnie przyspieszył i minął rywali. Po 20 minutach gry punkty położył Patryk Chain, a następnie po przejęciu i rajdzie Kacpra Wróbla tablica wyników wskazywała 21:0. Świetnie w meczu XVI kolejki kopał Pieter Steenkamp, który ze stojącej piłki pomylił się tylko raz. Rugbiści Orkana w żadnym możliwym momencie tego spotkania nie tracili koncentracji i zachowywali żelazną dyscyplinę w obronie. Kolejne przyłożenia autorstwa Dawida Plichty i Mateusza Pawłowskiego zwieńczyły świetną grę gospodarzy w pierwszej połowie meczu. 

W drugiej połowie goście z Gdańska totalnie stracili ochotę do gry i walczyli o jak najniższy wymiar kary. Tego dnia nie było siły i sposobu na zdyscyplinowanych zawodników Macieja Brażuka, którzy ramię w ramię zaznaczali swoją przewagę na każdym metrze sochaczewskiego boiska. Orkan, niczym wytrawny bokser wagi ciężkiej, rozbijał gardę rywala, punktował, trafiał jak chciał. Swoją obecność na boisku zaznaczyli przyłożeniami także Przemysław Dobijański, Andre Meyer i Michał Gadomski. W niemal ostatniej akcji meczu punktował także Michał Kępa. To pokazuje olbrzymią elastyczność gospodarzy w ataku. Kibicom z pewnością mogła podobać się szeroka gra, a także zwinność, sprawność i szybkość rugbistów Orkana, którzy imponują przygotowaniem fizycznym i technicznym. 

- Nasze zaangażowanie było niesamowite. Cała drużyna grała konsekwentnie, zwłaszcza w pierwszej połowie. Zrobiliśmy kawał dobrej roboty przez ostatnie 2 tygodnie. Jestem dumny z chłopaków. Dziękujemy też naszym najlepszym kibicom. Kto może, niech rusza z nami za tydzień do Krakowa. Tam będziemy walczyć o wielki finał w Sochaczewie -

- podsumował kapitan Orlen Orkana Dawid Plichta.

Potwierdzeniem pochwalnej ody do Orkana niech będą liczby, a te nie kłamią. Maciej Brażuk fenomenalnie rotuje składem. Do swojej dyspozycji w niedzielnym meczu miał aż 31 zawodników, wśród których panuje świetna atmosfera. Orkan zachował czyste konto w obronie i wygrał z Lechią 61:0, najwyżej w historii. Sochaczewscy rugbiści tworzą najsilniejszy atak ligi, który zdobył 507 punktów i... najlepszą obronę. Drużyna straciła do tej pory 214 punktów, najmniej w całej Ekstralidze.

Zwieńczeniem fenomenalnej, wiosennej dyspozycji jest przejęcie pierwszego miejsca w tabeli z wynikiem 55 punktów. Rozpędza się także Ogniwo. Drużyna z Sopotu ograła w sobotę 4 maja Juvenię i wskoczyła na drugie miejsce z wynikiem 53 punktów. Ekipa z Krakowa na trzecim ma ich 52. Emocji w dwóch ostatnich kolejkach z pewnością nie zabraknie, zwłaszcza że Orkan do Krakowa wybierze się już za tydzień. 

- Był sentyment. Grałem w Lechii 3,5 sezonu, zdobywałem z chłopakami medale Mistrzostw Polski. A co do meczu, to bardzo fajnie się dla nas ułożył. Bardzo mała ilość błędów po naszej stronie, graliśmy nasze dobre, szybkie rugby. Myślę, że mecz z Juvenią w Krakowie będzie naszym wielkim meczem o finał -

- powiedział po meczu Mateusz Pawłowski, który w przeszłości reprezentował także barwy Lechii.

Mecz z trybun oglądał także nowo wybrany burmistrz Sochaczewa Daniel Janiak.

- Niesamowite emocje mieliśmy tutaj przy Warszawskiej na naszej Maracanie. 61:0 z Lechią Gdańsk, no cieszy się serce, że z sukcesami rywalizujemy z dużo większymi miastami. Jest głośno o naszej drużynie. Jako burmistrz Mocno będę wspierał drużynę bo jest tego warta. Dziś rozmawialiśmy na trybunach z radną Magdą Zborowską, że świetnie byłoby zorganizować wielki finał rozgrywek Ekstraligi w Sochaczewie -

dodał.

XVI kolejka Ekstraligi rugby:

Orlen Orkan Sochaczew - Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 61:0 (35:0)

Punkty: Pieter Steenkamp 16, Dawid Plichta 10, Patryk Chain 5, Kacper Wróbel 5, Mateusz Pawłowski 5, Przemysław Dobijański 5, Andre Meyer 5, Michał Gadomski 5, Michał Kępa 5

Sponsor tytularny RC Orkan: ORLEN S.A

Sponsor strategiczny: Miasto Sochaczew 

Sponsorzy generalni: Gardenia Sport, Poltrans Sochaczew

Sponsorzy główni: HBRS, Fast Service, VFM Real Estate, G-Shock, Zibi-Casio, InterFresh, Murapol

Sponsorzy: Aljeka, Żywiec Zdrój, Carrefour, Drukarnia Chrzczany, SochBud, Cukiernia Lukrecja, Kawecki-Transport, King Cross, Ferma Drobiu Mateusiak

Główny partner medialny RC Orkan: Radio Sochaczew i TuSochaczew.pl

(B.S.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

OrkanOrkan

5 0

Jeśli będzie dane orkanowi zorganizować finał ligi proponuje zamontowanie dodatkowej trybuny . Oczywiscie jak jest mozliwosc. Niech to bedzie swieto rugby w Sochaczewie 01:09, 06.05.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%