Sobotnia aura 18 listopada sprzyjała grze w rugby. Choć warunki nie były łatwe, a pogoda nie rozpieszczała mieszkańców Sochaczewa, to rugbiści Orkana nic sobie z niej nie robili i stawili się na boisku przy ul. Warszawskiej 80, żeby rozegrać dwa ważne mecze w ramach Centralnej Ligi Kadetów i Centralnej Ligi Juniorów. W obu przypadkach górą byli nasi.
Jak mawiał klasyk, "pogoda jest zawsze"! W myśl tej dwizy rugbiści Orkana zagrali świetne mecze w ramach sowich rozgrywek. Choć seniorzy mają zasłużoną zimową przerwę, to młodsi koledzy reprezentują wysoki poziom i wykorzystują piękny sochaczewski obiekt sportowy do zdobywania cennego doświadczenia w ramach Centralnej Ligi Kadetów i Centralnej Ligi Juniorów.
Pierwsi na słynnej Maracanie przy ul. Warszawskiej 80 zameldowali się Kadeci, którzy wygrali z AZS AWF Warszawa 33:13. Chwilę później swój mecz rozegrali Junuiorzy, który grali z KS Budowlanymi Commercecon Łódź. Oni także odnieśli zwycięstwo 20:12.
CLK Marcel Marczewski, Adam Polakowski od 7 lat
- Warunki były idealne do rugby - komentują zawodnicy z uśmiechem. - Zimowa aura nam nie przeszkadzała, choć nie było łatwo. Gra była fajna, zima i te opady nam nie przeszkadzały. To była dobra gra z naszej strony, choć było ciężko. Rywale fizyczni, mocni, widać było, że są silni -
- tłumaczyli po meczu Centralnej Ligi Kadetów Marcel Marczewski oraz Adam Polakowski, którzy od 7 lat związani są z sochaczewską sekcją rugby.
Zmotywowani zawodnicy z pewnością jeszcze nie raz dadzą kibicom powody do radości. Trener Maciej Misiak, wychowawca pokoleń naszych rugbistów z pewnością i tym razem nie kryje dumy ze swoich podopiecznych, którzy na własnym terenie pokazali kawał dobrego rugby.
Centralna Liga Kadetów:
RC Orkan Sochaczew - KS Budowlani Commercecon Łódź 20:12 (15:0)
Punkty: Marczewski Marcel 10, Zaczek Kordian 5, Chojnacki Jan 5.
Centralna Liga Juniorów:
RC Orkan Sochaczew - AZS AWF Warszawa 33:13
Punkty: Wąsowicz Michał 10, Żakowski Kacper 6, Brażuk Kacper 5, Zawadzki Oskar 5, Hetmanowski Dawid 5, Szymański Franek 2.
Foto: Krzysztof Mudin Lewandowski
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz