W warszawskiej A klasie doszło do dużej niespodzianki. Piast Feliksów wygrał z wiceliderem LKS Osuchów 5:3.Z tego „prezentu” nie skorzystał Promyk Nowa Sucha, który zremisował u siebie z Wrzosem Międzyborów 3:3.
Podopieczni Mariusz Cieślaka nie byli faworytem w meczu z Osuchowem. Dość powiedzieć, że do sobotniej potyczki przystąpili bez kilku podstawowych graczy. Jednak mądra gra z kontrataku dała im do przerwy prowadzenie 3:1. Dwa gole zaliczył Cezary Czarnecki, a jedno trafienie dołożył Adrian Rzeźniczak. Gospodarze odpowiedzieli tylko jednym gole.
W drugiej połowie Osuchów doprowadził do remisu, ale po raz kolejny dał znać o sobie Cezary Czarnecki, który w trzecim meczu z rzędu dobył trzy gole. Kropkę nad „i” postawił Krzysztof Różycki.
21 maja o 15.00 derby powiatu sochaczewskiego. Piast Feliksów podejmuje Promyk Nowa Sucha. Jesienią górą był Piast Feliksów.
LKS Osuchów – Piast Feliksów 3:5 (1:3)
Bramki: Cezary Czarnecki 3, Adrian Rzeźniczak, Krzysztof Różycki
Piast: Florczak, Koni, Cieślak, Walczak (Dubielecki), Affek, Rzeźniczak, Michurski, Bardziński, Pączek, Różycki (Pabiańczyk), Czarnecki
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz