[FOTORELACJA]9472[/FOTORELACJA]

Bieg Cichociemnych to jedno z najpopularniejszych wydarzeń w naszym powiecie, które odnosi się do elity polskiej dywersji i przyciąga miłośników sportowych wyzwań z całej Polski. Tegoroczna VII edycja rozpoczęła się o 9:00 w sobotnie przedpołudnie 22 sierpnia i odbywa się z pewnymi ograniczeniami. Choć zawodnicy rywalizowali na 3 dystansach:5, 10 i 14 km w upalnym słońcu, to uśmiech i świetne samopoczucie nie opuszczało ich nawet, gdy po pas skąpani byli w Bzurze. Kto okazał się najszybszy?

Najważniejszą, radosną informacją przekazywaną między uczestnikami jest fakt, że mimo panującej pandemii Bieg Cichociemnych udało się zorganizować. Ten sezon nie rozpieszcza amatorów sportowych wyzwań, ponieważ wiele wydarzeń zostało odwołanych. Sławomir Cypel, organizator biegu i prezes UKS Dragon Fight Club Sochaczew trzyma rękę na pulsie, monitorował sytuację i dostosował wydarzenie do panujących warunków. 

- Zmieniliśmy profil biegu i oparliśmy się na naturalnych przeszkodach występujących w korycie rzeki Bzury. Uczestnicy są w stanie z marszu, bez niczyjej pomocy pokonać przygotowane przeszkody. Wszystko po to, by ograniczyć kontakt między zawodnikami - tłumaczy Sławomir Cypel, organizator VII edycji Biegu Cichociemnych. 

Organizatorzy wyczytują zawodników, którzy w swojej turze (o konkretnej godzinie) rozpoczynają rywalizację. Kilkuminutowe odstępy czasowe pozwalają minimalizować ryzyko związane z gromadzeniem się uczestników na trasie. W sobotnie przedpołudnie biegacze rywalizowali nie tylko z korytem i brzegiem Bzury, ale też z pogodą i ponad 30-stopniowym upałem. 

- Jest taka fajna adrenalina związana z biegiem tutaj. Ciesze się, że możemy tu wystartować, w tym roku, bo w Biegu Cichociemnych zawsze bierzemy udział. Dziś ciężko było, bo trasa wymagająca i ta przeprawa przez trzciny - mówi Kasia, jedna z uczestniczek, która w biegu startuje ze swoją przyjaciółką. 

- Dystans był w sam raz. Te 10 km nam bardzo odpowiada. Trasa jak zawsze świetnie przygotowana chociaż błoto i trzciny były straszne! Najważniejsze, że w taką pogodę organizatorzy zadbali także o nawodnienie w połowie dystansu, bo w taką pogodę jak dziś to bardzo ważne. To już nasz czwarty albo piąty start tutaj więc fajnie, że dorzucamy do kolekcji kolejne cenne dla nas medale - powiedzieli Ula i Łukasz, małżeństwo, które zameldowało się na podium w swoich kategoriach. Ula wygrała wśród Pań na 10 km, a Łukasz zajął trzecie miejsce. 

Za wytyczenie trasy odpowiedzialny był Piotr Cypel, jeden z organizatorów biegu, który do pomocy w tym ważnym działaniu zaangażował podopiecznych z UKS Dragon Fight Club Sochaczew.

- Ze względu na COViD-19 musieliśmy trochę przeorganizować trasę i sam start. Myślę, że jest najbardziej wymagająca w historii naszych biegów. Jest więcej podbiegów, ale zawodnicy wracają zadowoleni. Najważniejsze, że nie ma poważnych kontuzji, widać, że uczestnicy wykazują się rozwagą - mówi Piotr Cypel, współorganizator Biegu Cichociemnych. 

Organizatorami Biegu Cichociemnych jest UKS Dragon Fight Club Sochaczew oraz Fundacja Edukacji dla Bezpieczeństwa, Burmistrz Miasta Sochaczewa - Piotr Osiecki, Boruta MC Poland. Wydarzenie zostało objęte patronatem Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka. 

WYNIKI:

Godzina 9:00 - 5 km Mężczyzn:

1. Albin Górski - PSP Sochaczew, Kozłów Szlachecki - 1:03:03

2. Marcin Lewicki - Nextreme, Bodzanów - 1:03:40

3. Mariusz Rosa - PSP Sochaczew, Dębówka - 1:05:19

Godzina 9:00 - 5 km Kobiet:

1. Monika Bębenek - Warszawa - 1:18:04

2. Renata Jakubik - Leszno - 1:26:49

3. Adrianna Kalińska - Sochaczew - 1:27:17

Godzina 12:00 - 10 km Mężczyzn:

1. Marcin Błaszczyk - Kamion - 1:38:11

2. Janusz Skrzyszowski - Socios Silesia, Gorzyczki - 1:46:54

3. Łukasz Tomaszkiewicz - Just Hero Team, Łowicz - 1:49:02

Godzina 12:00 - 10 km Kobiet:

1. Urszula Przygoda - Just Hero Team, Łowicz - 1:59:33

2. Alicja Charmuszko - Warszawa - 2:03:06

3. Agnieszka Czajkowska - Hardcorowe Wychylylybymy, Otwock - 2:04:46

Godzina 15:00 - 14 km Mężczyzn:

1. Piotr Tokarski - Kępa - 1:55:59

2. Michał Ostapowicz - 1 batalion kawalerii powietrznej, Łowicz - 1:59:45

3. Konrad Farkowski - Ex Team, Mysiadło - 2:03:43

Godzina 15:00 - 14 km Kobiet:

1. Natalia Kowalska - 7PBOT, Gdańsk - 2:26:24

2. Nicola Szafarczyk - 13ŚBOT, Pawonków - 2:35:35

3. Aneta Antlik - Power Training, Warszawa - 2:39:16