Gościem wiadomości sportowych w Radiu Sochaczew był Jakub Seklecki, trener juniorów RC Orkan Sochaczew, z którymi zdobył dwa srebrne medale mistrzostw Polski.
- Przed tymi zawodami celowaliśmy w medal. Nieważne jakiego koloru. W praktyce okazało się, że Juvenia Kraków w w tym roku była od nas lepsza zarówno w piętnastkach jak i w siódemkach - mówi Jakub Seklecki.
Przypomnijmy, że juniorzy Orkanu Sochaczew najpierw w turnieju finałowy "7" w Krakowie zdobyli srebrne medale, a w połowie lipca w Sosnowcu na mistrzostwach Polski, które były jednocześnie Ogólnopolską Olimpiadą Młodzieży także sięgnęli po srebrne medale.
- W jednym i drugim turnieju Juvenia Kraków była poza zasięgiem. No cóż, takie jest rugby. Silniejszy wygrywa - dodaje. - Mimo to uważam, ze zaprezentowaliśmy się z dobrej strony. Przed olimpiadą byliśmy rozstawienie na trzeciej pozycji. Wiedziałem, ze stać nas na medal.
Za tydzień juniorzy powrócą do treningów przed nowymi eliminacjami. Trener Seklecki oprócz prowadzenia młodzieży w Sochaczewie jest trenerem reprezentacji Polski U-18 w siódemkach.
- Na ostatnich mistrzostwach Europy na Litwie zajęliśmy dziewiąte miejsce - kontynuuje. - Chciałbym przejść do historii i zdobyć z kadrą medal.
Oprócz tego przed tym młodym trenerem kolejne wyzwanie
- Otrzymałem od nowego zarządu propozycję bycia drugim trenerem w drużynie seniorów. Czuję z jednej strony satysfakcję, ale z drugiej dużą odpowiedzialność - dodaje.
Czy jest gotowy na objęcie pierwszego zespołu?
- Za wcześniej chyba teraz na poruszanie tego tematu. Za pół roku będę może mądrzejszy - dodaje na koniec.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz