Za nami wyjątkowa, bo dziesiąta edycja Mikołajek z Wąskotorówką. Bezpłatne bilety na przejazd pociągiem retro rozeszly się jak świeże bułeczki. Wypełnione składy ruszyły na przejażdżkę do stacji Chodaków i z powrotem.
[FOTORELACJA]16443[/FOTORELACJA]
6 grudnia Mikołaj zamienił sanie z reniferami na kolejkę wąskotorową i udał się w otoczeniu dzieci i dorosych na przejażdżkę ociągiem retro, w międzyczasie rozdając małym podróżnym upominki.
- Cieszymy się, że tak szybko rozeszły się bilety na wszystkie siedem wagonów. W trasę wyruszy około dwustu osób wraz z Mikołajem, na którego dzieci mocno czekają -
- mówił jeszcze przed startem pociągu kierownik Muzeum Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie Łukasz Popowski.
Na miejscu udało nam się porozmawiać z młodymi amatorami kolei.
- Mieszkam tu niedaleko, więc jadę już trzeci raz pociągiem retro. Fajnie się jedzie, bo te pociągi są inne niż takie normalne -
- mówił Marcel, z którym były też Natalka i Hania - wszyscy podekscytowani wyprawą, ale też spotkaniem ze św. Mikołajem.
Pociąg retro był oczywiście największą atrakcją Mikołajek z Wąskotorówką, ale były też inne.
- Już drugi rok z rzędu udało nam się powiększyć ofertę tej imprezy. Dzieci mogą skorzystać np. Z przejażdżek kolorową mini-ciuchcią -
- mówił Łukasz Popowski.
Były też zupełne nowości, tj. Karuzela wiedeńska.
Chętni mogli też skorzystać z przejażdżki drezyną i upiec kiełbaskę na ognisku. W budynku muzealnym na małych gości czekała natomiast fotobudka 360 stopni i warsztaty.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz