- Gubi nas przede wszystkim pośpiech, to, że podejmujemy decyzje zakupowe pod wpływem emocji – mówi psycholog Katarzyna Wiśniewska z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Sochaczewie w kontekście zbliżającego się Black Friday.
Choć Black Friday jeszcze przed nami, sprzedawcy już od jakiegoś czasu w nawiązaniu do tego dnia kuszą różnego rodzaju promocjami. W takiej sytuacji łatwo wpaść w pułapkę.
- Gubi nas przede wszystkim pośpiech, to, że podejmujemy decyzje zakupowe pod wpływem emocji, a sprzedawcy doskonale to wiedzą i stosują mechanizmy, nad którymi my, jako konsumenci się nie zastanawiamy – duże, kolorowe napisy, przyjemny zapach, spokojna muzyka. To wszystko powoduje, że jesteśmy bardziej skłonni żeby coś kupić, a jak do tego dochodzi informacja, że coś kosztuje 70 procent mniej, że dostanie się jakiś gratis, przemawia to do nas jeszcze bardziej –
- mówi psycholog Katarzyna Wiśniewska z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Sochaczewie.
Okazje rzeczywiście się zdarzają, ale czasem są one złudne.
- Czasem dajemy się nabrać na to, że właśnie trafiliśmy w niesamowitą okazję i stajemy się posiadaczami wielu zupełnie nam niepotrzebnych rzeczy i to jeszcze kupionych bardzo drogo –
- mówi psycholog Katarzyna Wiśniewska.
Przede wszystkim więc warto na chłodno zastanowić się czy dany przedmiot rzeczywiście jest nam potrzebny i sprawdzić czy rzeczywiście oferta jest finansowo korzystna.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz