- Jadłodzielnia to wspaniały pomysł, dobrze, że ją mamy, ona działa jak należy, tylko szkoda, że niektórzy zabierają wszystko, nie dzieląc się z innymi – mówi dyrektor Centrum Usług Społecznych w Sochaczewie Zofia Berent.
Niektórzy myślą, że sochaczewska jadłodzielnia nie działa, to znaczy, że wiecznie jest pusta. Tymczasem jest przeciwnie. Ona bardzo dobrze działa, chętnych do pozostawiania jedzenia dla potrzebujących nie brakuje. Problemem pozostaje tylko jedna sprawa.
- Jadłodzielnia to wspaniały pomysł, jest dużo ładniejsza niż w innych miastach, dobrze, że ją mamy. Ona działa jak należy, tylko szkoda, że niektórzy zabierają wszystko, nie dzieląc się z innymi. Nasza pracownica, która dba o porządek, wielokrotnie obserwuje takie sytuacje, zwraca uwagę, ale to pomaga tylko na chwilę, gdy odchodzi, znów zabierane jest wszystko. Apeluję, to jest jadłodzielnia, dzielmy się też z innymi tym jedzeniem, wiele osób może być w potrzebie, nie zabierajmy wszystkiego, co tam się pojawi –
- mówi Zofia Berent, dyrektor Centrum Usług Społecznych, które opiekuje się jadłodzielnią.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz