Jednym jest radośnie, innym smutno, jeszcze innym pół na pół. W dniu rozpoczęcia nowego roku szkolnego rozmawiamy z uczniami, ale także dyrektorami sochaczewskich placówek oświatowych.
[FOTORELACJA]16046[/FOTORELACJA]
W poniedziałek 1 września, w dniu rozpoczęcia nowego roku szkolnego, pytamy młodzież, ściśle uczennice Chopina, czy jest im dziś radośnie, czy smutno.
- Smutno, mimo wszystko.
- Jak dla mnie, tak pomiędzy, bo z jednej strony nie będę się nudzić więcej w domu, a z drugiej trochę nie mam siły wracać do tej szkoły.
- Ja tam się cieszę, bo w sumie przez całe wakacje od początku mówiłam, że chcę już wrócić.
Pytamy dziewczyny o plusy i minusy chodzenia do szkoły i prosimy, żeby odpowiedziały nam tak od serca.
- Tak z serca plusem to jest to, że można się spotkać z ludźmi, z kumplami. No a minusów jest cały szereg. W szkole nie jest łatwo, wysoki poziom, za dużo materiału, lekcji, często polski system edukacji po prostu nie jest do nas dostosowany.
- Tak, czasami mamy natłok nauki i ja osobiście nie jestem w stanie się wyrobić, aczkolwiek staram się jak mogę. A przyjaźnie również dla mnie mają duże znaczenie, to ten najważniejszy plus.
Tego dnia udaje nam się również porozmawiać z dyrektorami sochaczewskich szkół.
- W naszej szkole będzie się uczyło w tym roku szkolnym 545 uczniów w 27 oddziałach, w tym dwa oddziały mamy przedszkolne. No i oczywiście będą tutaj pracować wspaniali nauczyciele w liczbie 77. Mamy 2 pierwsze klasy, w tym jedną klasę integracyjną i oczywiście chętnie byśmy widzieli kolejnych uczniów w następnych latach, już dziś do nas zapraszamy. Tym bardziej, że wyniki egzaminu ósmoklasisty w tym roku szkolnym wypadły fantastycznie. Jesteśmy najlepszą szkołą nie tylko w mieście, ale w gminie i powiecie. Średnia z egzaminu jest nawet wyższa niż w województwie czy kraju. I to nas bardzo, bardzo cieszy, dlatego też zachęcamy do przybycia do naszej szkoły –
- mówi Anna Kuliś, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4.
- Na pewno ten rok szkolny wygląda lepiej niż poprzedni, mam na myśli liczbę nowych uczniów. Znowu otwieramy sześć klas, także bardzo się z tego powodu cieszymy. Pierwszoklasiści, myślę, też będą mieli powody do zadowolenia w naszej szkole. Trochę się szkoła zmieniła, został przeprowadzony remont kapitalny pierwszego piętra. Są nowe podłogi zarówno w korytarzu, jak i w klasach, odnowione ściany, także myślę, że przyjdą pierwsze klasy do fajnej szkoły, która będzie im się podobać. A oprócz tego mam nadzieję, że starsi koledzy staną na wysokości zadania i też spowodują to, że ten pobyt w szkole nie będzie dla nich jakimś szokiem, że to przejście będzie się odbywało spokojnie, w dobrej atmosferze –
- mówi Dariusz Krupa, dyrektor Liceum ogólnokształcącego im. Fr. Chopina.
Do wymienionych remontów dodajmy budowę strefy wycieszenia i relaksu za szkołą, która właśnie trwa, a w ramach której pojawią się tu stoły do tenisa stołowego, szachów czy hamaki.
0 0
Dariusz w LO to chyba nie Krupa