Kubatura Centrum Sportu i Rekreacji w Błoniu imponuje. Choć początkowo patrzono na realizację zadania z niedowierzaniem, wkrótce obawy odeszły w cień. Dziś obiekt ma już 5 lat, stale poszerza swoją działalność, a mieszkańcy nie wyobrażają sobie, że mogłoby go nie być. - W Błoniu, można powiedzieć, mamy zapędy mocarstwowe, ponieważ realizujemy potężne inwestycje, będąc tak naprawdę niewielkim samorządem, z 22 tysiącami mieszkańców - mówił podczas "5-lecia nieotwarcia CSiR-u" burmistrz Błonia Zenon Reszka. 

[FOTORELACJA]15385[/FOTORELACJA]

Mimo że Centrum Sportu i Rekreacji w Błoniu ma już 5 lat, nigdy nie odbyło się oficjalne otwarcie obiektu. Przeszkodziła w tym pandemia. Władze samorządowe uznały, że mały jubileusz – 5-lecie istnienia centrum to dobra okazja, by nadrobić zaległości i zorganizowały wspaniałą galę, która odbyła się dokładnie 18 marca 2025. Poprowadzili ją: Zuzanna Dorosz i Piotr Sobczyński.

- 18 marca 2020 roku to był spektakularny termin. Szczęśliwy i nieszczęśliwy dla Centrum Sportu w Błoniu. Szczęśliwy dlatego, że obiekt był gotowy do użytku, w tym dniu wyznaczony był termin otwarcia, ale jednocześnie 18 marca została ogłoszona pandemia, z powodu której nie mogliśmy zorganizować tej uroczystości. Dziś wracamy do tego pomysłu –

- mówił dla tusochaczew.pl dyrektor CSiR w Błoniu Włodzimierz Leduchowski.

Na gali pojawili się znamienici goście w imponującej liczbie: posłowie i senator, duchowieństwo z kardynałem Kazimierzem Nyczem na czele, reprezentanci organizacji i stowarzyszeń z regionu, przedstawiciele okolicznych samorządów, błońskich instytucji i służb mundurowych z regionu oraz inni przyjaciele gminy. Wielu z nich otrzymało pamiątkowe statuetki, wszyscy zaś mieli okazję obejrzeć krótką prezentację o historii Centrum Sportu i Rekreacji. Następnie przyszedł czas na przemówienia.

- Gigantyczna praca i zaangażowanie wszystkich pracowników Centrum Sportu okazały się najlepszą receptą do realizacji naszej wizji. Jestem przekonany, że nasz obiekt będzie nadal się rozwijał, stając się nie tylko przestrzenią do uprawiania sportu, ale także miejscem integracji, wzajemnego wsparcia i inspiracji do pokonywania własnych słabości –

- powiedział w przemówieniu dyrektor Leduchowski.

W dalszej kolejności o głos poproszono burmistrza Błonia Zenona Reszkę, który przedstawił rys historyczny budowy obiektu.

- W 2014 roku, przed wyborami, pojawiły się dwa wnioski mieszkańców, oczywiście obydwa poparte dużą ilością podpisów. Jeden dotyczył konieczności wybudowania basenu, a drugi – hali sportowej. Rada też się podzieliła – część była za budową hali, cześć – basenu. Wtedy wyszedłem na środek i zaproponowałem, że zrobimy inwestycję dwa w jednym. Wszyscy byli bardzo zdziwieni, jak to możliwe. To był bardzo odważny pomysł, bo wtedy - przyznaję, nie mieliśmy ani środków, ani własności działki, ani dostępności do terenu. Ale bardzo szybko podjęliśmy działania, które z czasem zaowocowały budową obiektu (…). Nie wiem skąd się to wzięło, ale gmina Błonie zawsze miała, powiedzmy, takie ambicje mocarstwowe, dlatego, że tak naprawdę nie jesteśmy wielkim samorządem, 22 tysiące mieszkańców  –

- mówił burmistrz Zenon Reszka.

Poświęcenia obiektu dokonał kardynał Kazimierz Nycz, który był osobiście zaangażowany w jego budowę i wspierał w tym temacie burmistrza Zenona Reszkę.

-  Bóg dał nam siłę, abyśmy Mu z radością służyli, pomagali braciom i, posłuszni Bożemu prawu, czynili nasze ciało zdatnym do wszelkiego pożytecznego działania –

- mówił kardynał.

Następnie głos zabierały też posłanki Kinga Gajewska i Bożena Żelazowska, poseł Piotr Kandyba, przedstawiciel marszałka województwa mazowieckiego Emil Sawicki, starosta powiatu warszawskiego zachodniego Romuald Reszka czy Zenon Dagiel z Warszawsko-Mazowieckiej Rady Olimpijskiej PKOl.

- Ja się tutaj urodziłam. 35 lat temu nasze miasto nie wyglądało tak, jak teraz. Dziś mamy wszystko. Panie burmistrzu, pękam z dumy, że nasze miasto tak teraz wygląda. Hasło obiektu, w którym się znajdujemy to: „Centrum Sportu w Błoniu: jedno miejsce, wiele możliwości”, ale ja bym proponowała do tego: „Błonie - jedno miasto, gdzie nie ma rzeczy niemożliwych” –

- mówiła posłanka Kinga Gajewska.

Na miejscu nie zabrakło też osób ze świata sportu. Rozmawialiśmy m.in. z  Jerzym Pietrzykiem z Warszawsko Mazowieckiej Rady Olimpijskiej PKOl-u.

- Współpracujemy jako rada z CSiR-em w Błoniu. Organizowaliśmy tutaj Mazowiecki Dzień Olimpijczyka, wspaniałą imprezę, gdzie były pełne trybuny. Wiemy, że sport w Błoniu rozwija się. My chcemy wspierać te działania. Powiem też, że taka działalność, jak prowadzona jest na terenie Błonia, w Warszawie nie ma miejsca, nasza stolica to sportowa pustynia.

Przemówienia ubarwiły występy uzdolnionej błońskiej młodzieży. Był taniec, ruch i energia.

Przypomnijmy, że Centrum Sportu w Błoniu to obiekt, który kosztował ponad 60 mln zł. Jak mówił burmistrz Reszka w czasie wystąpienia, to 100 tysięcy metrów sześciennych kubatury, około 8 tysięcy metrów powierzchni użytkowej, całkowitej - ponad 10 tysięcy, duża hala sportowa, zespół basenów, zespół SPA, strzelnica czy kręgielnia.

Gratulujemy prężnej działalności i czekamy na kolejne piękne jubileusze.