Sochaczew w ogniu. Tego jeszcze nie było

W listopadzie możemy się spodziewać premiery nowej książki o Sochaczewie. Nosi ona tytuł „Miasto w ogniu”. Wydaniem publikacji zajęło się Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą. Jak przyznaje dyrektor Radosław Jarosiński, książka jest jednym z ciekawszych przedsięwzięć placówki ostatnich lat.

„Miasto w ogniu”. Taki tytuł nosi publikacja Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą, która za chwilę, bo w listopadzie, ujrzy światło dzienne.

Co nieco już na ten temat pisaliśmy, jednak publikacja jest na tyle istotna, że warto o niej napisać więcej.

Tym razem mamy komentarz współautora książki, nowego dyrektora muzeum Radosława Jarosińskiego.

- Niby o obronie Sochaczewa napisano już kilka pozycji, jednak ta wniesie sporo świeżego i nowego wglądu w całą sytuację z września 1939 roku. Chociażby ze względu na to, że bierzemy pod uwagę dokumentację niemiecką, która zapełnia pewną lukę, powstałą w relacjach, wypowiedziach świadków, żołnierzy, którzy bronili Sochaczewa, ale którzy nie mieli jednak pełnej świadomości tego, co się w mieście dzieje, bo byli narażeni na stres, byli przemęczeni. Nad całością publikacji czuwa profesor Andrzej Wesołowski, który jest wybitnym znawcą tematu, wybitnym specjalistą akurat w dziedzinie kampanii wrześniowej. To dodatkowa wartość publikacji –

- podkreśla dyrektor.

Czekamy zatem na premierę.

[ZT]77753[/ZT]