Zamknij

Jest plan na zagospodarowanie Zalewu w Boryszewie, starosta wyjaśnia jaki

11:02, 26.01.2024 Aktualizacja: 14:32, 28.01.2024
Skomentuj

Jest szansa na to, że mieszkańcy powiatu zyskają nowe, a właściwie odmienione miejsce do rekreacji i wypoczynku. Chodzi o teren zalewu w Boryszewie. Aktualnie trwa opracowywanie koncepcji i szukanie źródeł finansowania.

Zalew w Boryszewie położony jest na gruntach Skarbu Państwa, obecnie teren dzierżawi Polski Związek Wędkarski. Od dawna pojawiają się głosy mieszkańców o tym, że obiekt ma potencjał i warto byłoby go lepiej zagospodarować. Okazuje się, że jest na to szansa. Starostwo Powiatowe w Sochaczewie ma już plany. Jakie, wyjaśnia starosta Jolanta Gonta.

- Jest na to szansa. Bardzo się cieszę, że dzięki dobrej współpracy między miastem, a powiatem jesteśmy na dobrej drodze, w kwestii doprowadzenia do zagospodarowania tego terenu, dostosowując go potrzeb naszych mieszkańców. Chodzi tu głównie o rekreację i wypoczynek. Teraz przechodzimy do formalności w tej sprawie. W poniedziałek Zarząd Powiatu podjął decyzję o tym, by przygotować koncepcję zagospodarowania tego terenu. Aktualnie zalew w Boryszewie jest dzierżawiony przez wędkarzy Koło Wędkarskie w Sochaczewie – Związek Wędkarski w Skierniewicach.  Jesteśmy z nimi w stałym kontakcie. Poinformowaliśmy ich o naszym projekcie. Oczywiście ma on także zabezpieczać interesy wędkarzy. Bez względu na to, jaka ostatecznie będzie wybrana koncepcja zagospodarowania tego terenu, na pierwszym miejscu uwzględnimy właśnie tę grupę, bo to oni od lat wkładają mnóstwo wysiłku, aby nie dochodziło do degradacji zalewu, za co jesteśmy im bardzo wdzięczni. -

- wyjaśnia starosta Jolanta Gonta.

Teren Zalewu w Boryszewie jest dość rozległy. Jak mówi starosta Jolanta Gonta znajduje się on na działce o powierzchni blisko 14 hektarów, z czego ponad 2 hektary to tereny rekreacyjno-wypoczynkowe. Niecały hektar zajmują grunty zadrzewione i zakrzewione, a reszta to woda. Powiat będzie dążył do powiększenia strefy rekreacyjnej. Aby to osiągnąć, starostwo podejmie próbę pozyskania części gruntów wokół zalewu.

-  Patrząc na otoczenie tej działki, widzimy, że wokół jest sporo działek prywatnych – to są grunty Skarbu Państwa, w użytkowaniu wieczystym różnych podmiotów. Nasza idea jest taka, by ten teren rekreacyjno-wypoczynkowy był jak najbardziej wykorzystany pod tym kątem. Jednak w naszym zamyśle jest potrzeba pozyskania części tych terenów. Już po wstępnych analizach wiemy, że tego terenu nie wystarczy na tak bardzo rozwiniętą wersję, dlatego dziś możemy powiedzieć - co byśmy chcieli, by tam było. Ostatecznie jak duży to będzie zakres i przedsięwzięcie będzie zależało od możliwości pozyskania terenu.

 

Powiat ma już wstępny pomysł na zagospodarowanie terenu, choć szczegóły będą uzgadniane z biurem projektowym, wyłonionym w przetargu.

- Jak wspomniałam, działka jest w dzierżawie do 23 kwietnie 2025 roku. Procedura formalna i prawna przy takim przedsięwzięciu, gdzie mamy kwestie i ochrony środowiska i własnościowe na pewno potrwa. Chcielibyśmy, by zakres tego przedsięwzięcia zakładał tam powstanie: boiska do gry w siatkówkę, badmintona, by była wypożyczalnia sprzętu wodnego, np. rowerów wodnych, plaża, punkt gastronomiczny. Po przygotowaniu tej infrastruktury będziemy chcieli ogłosić przetarg i wybrać operatora, który będzie zarządzał terenem. Ta oferta przygotowywana wspólnie z miastem ma uzupełnić to, co dziś jest, tzn. plażę miejską i zagospodarowanie bulwarów miejskich.

- dodaje starosta Jolanta Gonta. 

Zagospodarowanie terenu zalewu w Boryszewie będzie generowało spore koszty. Zarząd Powiatu ma już koncepcję, skąd pozyska środki na ten cel.

- Zadanie jest bardzo kosztowne i dzisiaj nie będę mówiła o kwotach, mamy jednak wstępne wyliczenia, bo to zależy od zakresu zagospodarowania pozyskanych terenów. Jesteśmy zdeterminowani i doprowadzimy do końca ten projekt. Przykładem naszej determinacji jest chociażby tunel w Teresinie, gdzie w 2014 jak przyszliśmy do powiatu sochaczewskiego i przejęliśmy stery władzy to się okazało, że o tym tunelu mówiło się już od lat. Z uporem i olbrzymią determinacją przystąpiliśmy do realizacji tej ważnej i wyczekiwanej inwestycji, gdzie za chwilę rozpoczynają się już prace budowlane. Przy poszukiwaniu różnych źródeł finansowania nad zagospodarowaniem zalewu boryszewskiego odbyliśmy już wstępne rozmowy z Centralnym Portem Komunikacyjnym, który prowadzi takie programy społeczne i m.in. pytaliśmy o możliwości współpracy w tej kwestii. I powiedzieli, że mogą przeanalizować ten projekt. Rozmawialiśmy też z dwoma dużymi firmami, to były kuluarowe rozmowy, i były one mocno zainteresowanie projektem. Firmy, o których mówię miałyby uczestniczyć w nim w formie partnerstwa prywatno-publicznego. Dziś sytuacja się niestety powoli zmienia, bo jak wiemy obecny rząd raczej nie dąży do budowy CPK, a co za tym idzie, będziemy musieli poszukiwać innych źródeł finansowania. Myślę tu o środkach rządowych, zarówno z ministerstwa kultury czy sportu. Chcemy również jednocześnie przeprowadzić rewitalizację pewnego obszaru i wtedy też będziemy próbować pozyskać środki z instytucji zajmujących się ochroną środowiska.

- mówi starosta.

Myśl o zagospodarowaniu tego trenu dojrzewała dość długo. Jak wyjaśnia starosta Jolanta Gonta było to spowodowane tym, że tak starostwo, jak i miasto, miało do tej pory inne duże zadania priorytetowe.

- Chcieliśmy się skupić przede wszystkim na tunelu w Teresinie. Prace za chwilę ruszają i można już myśleć o kolejnych inwestycjach. Samorząd miejski z kolei mocno zaangażował się w zagospodarowanie bulwarów i budowę strefy aktywności. Wiedząc już teraz, co tam zaplanowano, możemy stworzyć nową ofertę, nie powielając rozwiązań. Będziemy raczej szukali uzupełnienia tej oferty, która będzie w centrum miasta. W przedsięwzięcie będziemy chcieli zaangażować również mieszkańców miasta i powiatu. Nastąpi to w momencie, gdy będziemy mieli już wstępne koncepcje projektowe. Przeprowadzimy szerokie konsultacje społeczne. Już dzisiaj zachęcam do wzięcia w nich udziału, bo robimy to dla mieszkańców i chcielibyśmy, aby oni, jako użytkownicy tego terenu, byli zadowoleni –

- podsumowała starosta Jolanta Gonta.

Chcąc ruszyć z tematem, poza opracowywaniem koncepcji i szukaniem źródeł finansowania, starostwo musi też zmierzyć się z tematem własności działki, na której znajduje się zalew. Obecnie należy ona do Skarbu Państwa, a zarządza nią wojewoda mazowiecki. 

(K.Ż/J.L)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

***** ******** ***

10 6

Przyjedzie ministrant złodziej, naciągnie miasto na inwestycję dla kolegi a neopielęgniarka zrobi sobie kilka zdjęć. Następnie wystartuje na burmistrza. A miasto kończy z budżetem w ruinie. Wynocha złodzieje i oddajecie ze swoich majątków za min. odwiert na który was złodziej z pisu naciągnął.

17:05, 26.01.2024
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

zz

3 6

Na ich miejscu wytoczyłbym ci proces za nazwanie ich -złodzieje. Za to, że ktoś się stara z racji funkcji o dobro społeczne nie można tak sobie pozwalać i bez podstawy obrażać.

19:48, 26.01.2024

…….…….

12 5

Już jedna budowa wam wypaliła (bulwary), kupa betonu, dzień cebuli i nic po za tym. Więc nie niszczcie kolejnego miejsca tym razem dla wędkarzy którzy licznie przybywają by miło spędzić czas.

19:40, 26.01.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KometaKometa

13 1

Znowu obietnica przedwyborcza? Temat wraca jak bumerang przed każdymi wyborami. A potem cisza. Nic się nie dzieje.

20:04, 26.01.2024
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

,.,,.,

0 0

propaganda... temat powracający przed wyborami, jak ścieżka rowerowa wzdłuż kolejki czy nowy most

06:59, 31.01.2024

JanoJano

9 7

Ona moze sobie wymyślac rózne rzeczy ptzedwyborcze.Polowa zalewu jest prywatnych wlascicieli a dzialki wokół zalewu to 80%.Z prywatnego terenu bezumownie korzysta P Z W.To są złodzieje bo niechcą płacic podatku i dzierzawy a sprzedają karty wedkarskie i robią zawody
Będzie zabronione korzystanie ze zbiornikado czasu uregulowania nalrznosci

21:44, 26.01.2024
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

AntyJanoAntyJano

0 2

Panie Jano jakoś dziwnie pan piszę. Dzierżawę to chyba PZW ma z miastem jak już nawet w artykule napisano do 2025 roku, a reszta właścicieli gruntów to chyba powinna sama za siebie płacić podatki a nie PZW jeśli nie ma z tym związkiem umów wiążących. Więc nie mam pojęcia czemu jakieś dziwne aluzję w stosunku do PZW, a sądzę że jeśli właściciele mają problem to mogą sobie na własny koszt postawić ogrodzenie napisać tabliczkę Teren Prywatny i będzie koniec sporów ale jeśli nie mają za co podatku opłacić to za co ogrodzenie postawią 🤣

20:56, 29.01.2024

Oaza spokoju Oaza spokoju

13 3

Zabić kolejne miejsce i zabetonować😏 Już widzę te rekreację alkohol,rowerki, sterta śmieci leżąca wokół, imprezy zero spokoju.Niektore osoby jeżdżą tam wypocząć w ciszy nad wodą ale nie zróbmy kolejny folwark bo bulwary mało jeszcze atrakcji i zniszczeń......Za chwilę spokoju i trochę dzikie natury będziemy szukać 50 km za miastem.....

06:42, 27.01.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TSA TSA

12 2

Może niech obecna władza za nic się już nie zabiera,odejdzcie w niepamięć i odpocznijcie sobie.

10:31, 27.01.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WyboryWybory

7 1

A ha hahahahaha a hahaha, będzie zalew, super, MAMY JUŻ GOTERMIĘ, też super, Mamy piękny nowy MOST, tak tak to też super, wogóle wszystko jest super, te władze w mieście i powiecie, normalnie AMERYKA, yyyyyyyy, a i wszyscy razem Równo, równo NIECH NAM ŻYJE PREZES KOCHANY, no i pięknie ile oni muszą OBIECAĆ, ŻEBY tak naprawdę NIC NIE OBIECAĆ. OBUDZMY SIĘ BO ZNOWU CAŁA POLSKA BEDZIE SIĘ Z NAS ŚMIAĆ

21:55, 27.01.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Nie niszczyć natury!Nie niszczyć natury!

4 1

Wszystkie miejsca chcą zniszczyć które żyją naturalnie zaraz nie uznamy ciszy bo saszki i ciężko pracujące 800+ będą balować i śmiecić tym co przyniosą.Kto będzie to sprzątał pilnował 🤔Ratownik chyba 😏W mieście kupę inwestycji jest dużo ważniejszych choćby oświetlenie przejść czy ochrona bulwarów które są niszczone i nie mogą upilnować a już wyobrażam sobie co tam będzie się działo poza miastem.Komisariat postawić będzie trzeba żeby nie marnować paliwa na interwencję.Czy gdzieś jeszcze będzie miejsce w którym będziemy mogli posiedzieć w ciszy nie słuchając krzyków muzyki oraz wszystkich tych imigrantów 🤔

07:50, 28.01.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EmerytEmeryt

2 4

Jak każdy chciałby na emeryturze zasiąść z wędka w ciszy i spokoju niestety chcą i to zabrać . W okolicy naszej jest ponad 1000 wędkujących to nie lepiej zrobić huczne imprezy i śmietnisko z pijactwem w tle.Tak zabija się pasje i spokój oraz naturę.Przy ulicy jest już mnóstwo śmieci i to nie wędkarskich niech to urząd pozbiera albo ktoś odpowiedzialny za drogę bo aż wstyd!!!!

07:55, 28.01.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%