W niedzielę 14 stycznia odbyły się uroczystości związane z 800-leciem pojawienia się pierwszej historycznej wzmianki o Iłowie. Wydarzenie składało się z kilku części. Początek świętowania miał miejsce w iłowskim kościele. Nie był to zresztą przypadek, bowiem Iłów od początku swego istnienia jest z kościołem bardzo związany.

[FOTORELACJA]13395[/FOTORELACJA]

- Te 800 lat to piękna historia, która łączy ludzi z Panem Bogiem. To pokazuje ten jubileusz. To 800 lat Iłowa i jednocześnie kościoła w Iłowie. Kiedy książę Konrad Mazowiecki przekazywał Iłów, to w dekrecie było napisane „Iłów z kościołem” i w historii pięknie ta synergia wyglądała. Myślę, że to wyzwanie dla nas wszystkich, byśmy budując przyszłość, potrafili łączyć rzeczy boże z ludzkimi -

- mówił ksiądz biskup Wojciech Osial.

Tuż po mszy świętej zgromadzeni udali się do odnowionego budynku urzędu gminy Iłów, który dzięki remontowi zyskał nową powierzchnię i stał się bardziej funkcjonalny.

- Budynek po remoncie zyskał salę konferencyjną, ma też trzy pomieszczenia biurowe. Jest wejście bez schodów, przy którym zostanie umiejscowiony GOPS, tak, by petenci mogli tu przychodzić bez przeszkód. To dofinansowanie z Polskiego Ładu okazało się bardzo potrzebne. Niewykorzystany budynek niszczał, po remoncie zyskał nowe funkcje. Dzięki dodatkowej przestrzeni na parterze zwolnią się pomieszczenia na archiwum urzędu -

- mówił wójt gminy Iłów Jan Kraśniewski.

W wyniku remontu poprawiły się też warunki posterunku policji. Jak mówił nam asp. sztab. Paweł Rynkiewicz, wymieniono okna, posterunek został ocieplony, a dzięki temu funkcjonariuszom pracuje się lepiej. Przyjemniej jest też dla mieszkańców.

Poświęcenia rozbudowanego urzędu gminy dokonał biskup Wojciech Osial, odbyło się symboliczne przecięcie wstęgi, a nad drzwiami do pięknej sali zawisł krzyż. W środku licznie zebrani mieszkańcy mieli okazję podziwiać wystawę, dokumentującą, jak Iłów zmieniał się na przestrzeni lat.

- Wystawa cieszyła się dużym powodzeniem, mieszkańcy mogli się odnaleźć na zdjęciach i w dokumentach. Były łzy wzruszenia. Piękna, podniosła uroczystość. Jesteśmy wszyscy poruszeni i zachwyceni tym, co się dzieje -

- mówiła sekretarz gminy Katarzyna Michalska.

W wydarzeniu uczestniczył poseł Maciej Małecki.

- Świętujemy 800 lat pierwszej wzmianki o Iłowie, który zapewne jest jeszcze starszy. Budynek, w którym się znajdujemy, został rozbudowany dzięki wsparciu rządu Prawa i Sprawiedliwości i mam z tego ogromną satysfakcję. Zawsze przyjeżdżam tu, do Iłowa, z wielką radością. Mam tu wielu przyjaciół i ciepłe wspomnienia, związane chociażby ze śp. por. Stanisławem Tomaszewskim, bohaterem AK, czy śp. Sylwestrem Rozdżestwieńskim, mocno związanym z Iłowem -

- mówił poseł Maciej Małecki.

Na miejscu z przyczyn osobistych zabrakło posła Adama Orlińskiego, którego reprezentowali przedstawiciele jego biura poselskiego.

Po przecięciu wstęgi zebrani przenieśli się do auli szkoły podstawowej w Iłowie, gdzie odbyła się uroczysta sesja, na której uchwalono rok 2024 rokiem obchodów 800-lecia Iłowa.

- Trudno planować całość obchodów, biorąc pod uwagę, że mamy rok wyborów samorządowych. To, co wiemy na pewno, to to, że jeszcze tej wiosny na fasadzie budynku urzędu gminy powstanie mural na pamiątkę jubileuszu. W 2006 roku Iłów obchodził jubileusz 500-lecia nadania praw miejskich. Nie udało się wtedy odbudować pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego z 1932 roku. Może warto wrócić do tej inicjatywy, bowiem pomnik przetrwał nawet bombardowania września 1939 roku. Ukształtowanemu po wyborach samorządowi będę też rekomendował przeprowadzenie analizy, bilansu zysków i strat przywrócenia praw miejskich, które Iłów utracił po powstaniu styczniowym. Przez ponad 3,5 wieku Iłów był miastem. O jego losie zdecydował zaborca. Życzę, by teraz i w przyszłości o naszych losach, o losach miast i wsi, nie decydował nikt inny, tylko my, mieszkańcy. Niech Iłów trwa i rozwija się -

- mówił wójt gminy Iłów Jan Kraśniewski.

Uroczystą sesję poprowadził przewodniczący rady gminy Iłów Sławomir Tomaszewski:

- Jesteśmy społecznością z korzeniami i tradycjami. Zaczęło się od osadnictwa nad Wisłą, bo kiedyś każda rzeka była czymś w rodzaju dzisiejszych autostrad. Wokół Wisły intensywnie toczyło się życie, stąd pojawiły się wzmianki o Iłowie. O historii Iłowa przypomniał zresztą w czasie kazania ksiądz biskup Wojciech Osial. Tu pragnę nadmienić, że jestem mile zaskoczony frekwencją na mszy świętej. Mieszkańcy przyszli też licznie na otwarcie wyremontowanego urzędu gminy oraz na uroczystą sesję. To cieszy -

- mówił dla tusochaczew.pl Sławomir Tomaszewski.

Głos w trakcie sesji zabrała m.in. starosta Jolanta Gonta:

- Patrząc na miejsce, w którym się znajdujemy, a jest to aula Jana Pawła II, na prezentację w tle i wystrój, widać, że mieszkańcy Iłowa mają w sercu szczególnie trzy obszary. Po pierwsze to pamięć o tych, który walczyli z zaborcami, najeźdźcami czy z wrogiem wewnętrznym. Widzimy tu na prezentacji multimedialnej obiekty sakralne - to tez ważny znak, że mieszkańcy Iłowa hołdują tradycji, przekazują też pamięć o bohaterach. Trzeci punkt to Iłów dziś. Widzimy, jak przez te 800 lat Iłów dążył do rozwoju i robi to w dalszym ciągu po to, by życie mieszkańców stawało się coraz lepsze -

- mówiła starosta.

Głos zabrali także inni zaproszeni goście. Piękną lekcję historii przekazał zebranym Sławomir Ambroziak ze Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Ziemi Iłowskiej.

Na koniec zebrani mieli okazję wysłuchać koncertu grupy SCK Ansambl. Podczas koncertu można było usłyszeć instrumenty smyczkowe, dęte drewniane i fortepian. Polski repertuar i jego wysoki poziom wykonania przypadł zebranym do gustu, którzy posiliwszy ducha, mieli jeszcze możliwość skosztować pyszności, przygotowanych specjalnie na tę okazję.

Warto dodać, że równolegle do uroczystości samorządowych, w budynku hali sportowej w Iłowie odbywał się festiwal dmuchańców, tak więc świętowali, choć na swój sposób, także mali mieszkańcy gminy.