Sobotni wieczór był dla mieszkańców Wiskitek i zaproszonych gości miłym wstępem do Świąt Bożego Narodzenia. Szczególnie zadowolone mogły być dzieci, które nie tylko miały okazję spotkać się ze świętym Mikołajem, obejrzeć występ koleżanek i kolegów, ale też skorzystać z wielu atrakcji.
[FOTORELACJA]13311[/FOTORELACJA]
Pięknie ustrojona żywa choinka, miła, życzliwa atmosfera, pyszności przygotowane przez Koła Gospodyń Wiejskich, zagroda alpak, ciuchcia i karuzela - to tylko część przygotowanych przez urząd miasta i gminy Wiskitki punktów spotkania świątecznego, jakie odbyło się 16 grudnia. Do tego dobiegający ze sceny charakterystyczny głos prowadzącego - Pawła Pawelca, przez wiele lat związanego z Radiem Eska, a w ostatnim czasie - z Radiem Vox FM, postaci uwielbiane przez dzieci i koncerty, w tym przypadku zespołu Art Melody i Kuby Szmajkowskiego.
- Mamy dziś świąteczne spotkanie z Mikołajem. To już taka nasza mała tradycja, bo organizujemy je na placu w Wiskitkach, zdaje się, po raz piąty. Jest z nami Ania, Elsa i Olaf, którzy wprowadzają nas w klimat Krainy Lodu, ale przede wszystkim chcemy się wprowadzić we wspaniały, świąteczny nastrój. Pomagają w tym także Koła Gospodyń Wiejskich, strażacy i ludzie dobrej woli. Wszyscy dbamy o to, by było tu ciepło, świątecznie i rodzinnie -
- mówił burmistrz Wiskitek Rafał Mitura.
Rzeczywiście KGW stanęły na wysokości zadania. Podczas wydarzenia można było u nich kupić słodkości czy pierogi, ale też rękodzieło.
- Odwiedza nas dziś dużo gości. Mamy tu słodkości, bigos świąteczny oraz rękodzieło, którym zajmuję się ja. To stroiki, fartuszki, poduszki. Cieszymy się, że możemy wziąć udział w takim spotkaniu, możemy się tu zobaczyć z koleżankami z innych kół, a także zaprezentować swoje wyroby. My przygotowywałyśmy się do tego dnia od czwartku i byłyśmy pod koniec rzeczywiście zmęczone. Ja ze swoim rękodziełem zaczęłam przygotowania po Wszystkich Świętych. Wzory tworzę sama, więc wymaga to czasu, tym bardziej, że staram się wystawiać swoje prace także na innych okolicznych kiermaszach, także tych charytatywnych -
- mówiła Mariola Rogozińska z KGW Różanów.
Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy byli zadowoleni z programu.
- Mieszkamy w Łubnie, ale Sochaczew to moje rodzinne miasto. Przyszłam tu z dziećmi - Kingą i Łukaszem, by świętować zbliżającą się Gwiazdkę. Cieszę się, że odbywają się tu takie spotkania, bo każda okazja jest dobra, żeby pobyć trochę z rodziną i spotkać się z przyjaciółmi -
- mówiła pani Monika.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz