3. Warszawska Brygada Rakietowa Obrony Powietrznej, stacjonująca w Bielicach w piątek obchodziła 79-rocznicę powstania jednostki.

[FOTORELACJA]12919[/FOTORELACJA]

Świętowanie tradycyjnie rozpoczęło się mszą świętą w parafii św. Wawrzyńca, po której żołnierze jednostki wojskowej z Bielic wraz z zaproszonymi gośćmi złożyli kwiaty pod pamiątkową tablicą i udali się na plac Kościuszki, gdzie miała miejsce dalsza część obchodów.

Generał Sławomir Kojło, dowódca 3. Warszawskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej powitał gości i przedstawił rys historyczny oraz zakres działalności swojej jednostki.

- Historia 3. Warszawskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej sięga okresu II wojny światowej. Rozpoczyna się od dnia 20 sierpnia 1944 roku, czyli od daty sformowania w okolicach Lublina 3. Dywizji Artylerii Przeciwlotniczej, która weszła w skład 2. Armii Wojska Polskiego. Od tego czasu nieprzerwanie przez blisko 79 lat pełnimy służę na straży granicy powietrznej naszej ojczyzny. Prawie 80-letnia historia brygady to okres obfitujący w szereg sukcesów i osiągnięć, jakie napawają nas dumą i są źródłem satysfakcji. To kontynuacja chlubnej tradycji jednostki tworzonej przez całe pokolenia –

- mówił generał Kojło. W swojej wypowiedzi zwracał także uwagę na szkolenia żołnierzy, które mimo dodatkowych zadań związanych z wojną w Ukrainie, odbywają się bez zakłóceń i to na coraz nowocześniejszym sprzęcie tj. baterie Patriot czy zestaw Pilica. Wspomniany konflikt zbrojny wpłynął jednak znacząco na służbę żołnierzy z jednostki w Bielicach.

- Czas pokojowego funkcjonowania brygady zakończył się 24 lutego 2022 roku, kiedy za naszą wschodnią granicą rozpoczął się pełnowymiarowy konflikt zbrojny. Spowodował on, że jednostki brygady zmuszone były opuścić swoje koszary, by czynnie brać udział we wzmacnianiu ochrony granic naszej ojczyzny – powietrznej i lądowej. Brygada otrzymała zadania bojowe związane z osłoną przeciwlotniczą kluczowych elementów infrastruktury państwowej. Od marca 2022 roku rozpoczęliśmy też pełnienie dyżurów bojowych w systemie obrony powietrznej po ponad 20 latach przerwy i pełnimy je do dziś –

- kontynuował generał Kojło. Jak mówił, żołnierze z Bielic realizowali w ostatnim czasie zadania w okolicach Lublina, Rzeszowa czy Zamościa, a obecnie zapewniają bezpieczeństwo Warszawy (m.in. pełniąc dyżur bojowy na lotnisku Warszawa Bemowo) oraz działają przy granicy z Białorusią.

W swoim przemówieniu dowódca 3. Warszawskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej zwrócił także uwagę na poczucie lokalnej przynależności:

- To zaszczyt, że od 10 lat możemy aktywnie uczestniczyć w życiu miasta. My, żołnierze, utożsamiamy się z miastem, w którym przyszło nam służyć. Dwie nasze jednostki przyjęły zaszczytne miano: „sochaczewski”: 37. dywizjon rakietowy obrony powietrznej i 38. dywizjon zabezpieczenia obrony powietrznej. Robimy wszystko, aby mieszkańcy Sochaczewa i Polski mieli poczucie bezpieczeństwa –

- mówił generał.

Nie zabrakło podziękowań dla żołnierzy, wręczenia medali za pełną poświęceń służbę i przemówień okolicznościowych oficjeli.

Po części oficjalnej zebrani przemieścili się na teren amfiteatru, gdzie można było posłuchać występu Orkiestry Wojskowej z Radomia, obejrzeć wojskowe wyposażenie, a także skosztować żołnierskiej grochówki.