Zamknij

Wielkanocne przygotowania w Sochaczewie, na rynku królują palmy

16:00, 31.03.2023 Aktualizacja: 10:24, 03.04.2023
Skomentuj

Wielkanoc coraz bliżej. Odwiedziliśmy nasze lokalne targowisko w Sochaczewie i sprawdziliśmy jakie ozdoby można nabyć, aby świątecznie przystroić dom. W związku z Niedzielą Palmową, dominują palemki, ale można zaopatrzyć się również w piękne ozdoby, czy wszelkie niezbędne akcesoria do święconki, czyli koszyczek, serwetka. Nabyć można również cukrowe baranki, a także piękne wiosenne kwiaty.

[FOTORELACJA]12391[/FOTORELACJA]

Niedziela Palmowa za pasem, a to znak że do kościoła na niedzielną mszę świętą trzeba się udać z palemką. W Polsce Niedziela Palmowa obchodzona jest już od czasów średniowiecza. Swoją symboliką nawiązuje do uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy. Mieszkańcy witali go wtedy, m.in. rzucając pod nogi gałązki oliwne oraz palmowe. Dawniej w każdym domu palmy wykonywało się osobiście dziś nasi mieszkańcy chętniej sięgają po produkt gotowy. Potwierdza to Renata Grzybowska, z Kożuszek Parcel, która produkcja palm zajmuje się od wielu lat.

- Sama produkuje takie tradycyjne palemki z bukszpanem, cisem i dużą ilością ziół i kwiatów z bibuły, bo kiedyś babcie właśnie tak robiły i w ostatnim czasie księdza też zalecają, aby właśnie z takimi do kościoła przychodzić. Nie można zapomnieć również o baziach wierzbowych, leszczynie wszystko co jest zielone doskonale się nadaje.  I tak każdego roku ludzie raczej wolą kupić palemkę, niż ją robić samemu. Wynika to też z tego, że jesteśmy coraz bardziej zapracowani. Cena palemki zależy od wielkości, ale tak między 12 a 15 złotych.  Zauważamy jednak, że z każdym rokiem to zainteresowanie zakupem palemek jest coraz mniejsze.

Z palmami wielkanocnymi związanych jest też kilka przesądów i wierzeń.

- Po poświęceniu palmy, jak się wróci z kościoła, to powinno się skonsumować kotka palmowego, żeby gardło nie bolało i inne choroby nie atakowały. Palma ma też moc  ochrony gospodarstwa, domowników, inwentarza i plonów przed piorunami, burzą i wszelkim złem. Ja raczej w to wierze. To zwyczaje kultywowane z dawien dawna, a ja jestem z takiej rodziny katolickiej. A jeszcze kiedyś, gdy byłam małym dzieckiem, to mój tata nawet szedł na boso do kościoła właśnie w Niedzielę Palmową. Ale zawsze było to przepiękne święto –

- podsumowuje pani Renata.

Sochaczewianie potwierdzają trend, że raczej chętniej kupują już gotową palemkę niż robią ją sami. Wielu uzasadniało tę decyzję, brakiem zdolności manualnych lub czasu na ręczne robótki. Jak Wielkanoc to oczywiście nie może zabraknąć święconki. Na jednym ze stoisk sprawdzamy ceny asortymentu niezbędnego do skompletowania wielkanocnego koszyczka.

- Cukrowe baranki można nabyć już od 4 zł. Z cukru produkuje się też zajączki i kurczaczki. Na razie jest duży wybór, ale w przyszłym tygodniu o tej porze w sklepach może być już problem ze znalezieniem tego asortymentu na półkach. Mamy też i koszyczki, ich cena zaczyna się od 19 zł.  I największą popularnością cieszą się te w średnim rozmiarze, które kosztują w granicach 30 - 40 zł.  A do koszyczka dobrze nabyć piękną białą serwetę, u nas są po 10 zł – wyjaśnia sprzedawczyni.

Naszych mieszkańców zapytaliśmy czy w tym roku ze względu na wyższe ceny produktów zamierają nieco odchudzić koszyczek albo wielkanocny stół.

- Koszyczek musi być tradycyjny. Niczego tam nie może zabraknąć. Będzie chrzan, sól, pieprz, jajka, kiełbaska, babka, chlebek i cukrowy baranek. Natomiast jeśli chodzi o stół wielkanocny, to po prostu w tym roku zrobimy wszystkiego mniej, będzie trochę skromniej, ale dzięki temu nic się nie zmarnuje. W święta to i tak, człowiek by oczami jadł –

- dodaje jedna z mieszkanek.

W święta nie zapominamy również o dekoracjach. Pod tym względem wybór w sklepach i na naszym targowisku też jest spory. Sympatycy żywych ozdób, mogą wybierać w tradycyjnych wiosennych kwiatach. Na stoisku pani Zyty, już od kilku złotych nabyć możemy ozdoby wykonywane na szydełku.

- Już od lat robię takie ozdoby i to nie tylko dla zysku, bo bardzo to lubię. W tym roku popularne do dekoracji są jajeczka i stroiki robione na szydełku. Od trzech miesięcy pracowałam nad tymi produktami. Wbrew pozorom nie jest to łatwe zadanie. Teraz trzeba wszystko sprzedać, żeby móc myśleć nad nowymi wzorami ozdób na następne święta Bożego Narodzenia –

- podsumowuje pani Zyta.

W wielu domach przygotowania do świąt ruszyły już pełną parą.  Zaczynając od świątecznych porządków, po planowanie wielkanocnych potraw, a nawet ich robienie.

(K.Ż)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%