Zamknij

Pogrzeb ks. Krzysztofa Boruckiego, kapłana pożegnali parafianie i samorządowcy

15:24, 17.02.2023 Aktualizacja: 22:06, 17.02.2023
Skomentuj

Zakończyły się dwudniowe uroczystości pogrzebowe w Iłowie. W czwartek 16 lutego odbył się pogrzeb ks. Krzysztofa Boruckiego, który od ponad 14 lat był proboszczem parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Iłowie. W uroczystościach pogrzebowych uczestniczyło wielu mieszkańców, a także samorządowców. Ciało zmarłego kapłana zostało złożone na cmentarzu Wolskim w Warszawie.

[FOTORELACJA]12277[/FOTORELACJA]

Śp. ks. Krzysztof Borucki pochodził z parafii św. Wacława na warszawskim Gocławku. Urodził się 3 listopada 1959 roku w Warszawie. Święcenia kapłańskie przyjął 3 czerwca 1984 roku w Warszawie z rąk kard. Józefa Glempa. Jako wikariusz pracował w Klembowie, Lipcach Reymontowskich, w łowickiej parafii Wniebowzięcia NMP, w Otwocku w parafii św. Wincentego a Paulo, Żelechlinku i Łękach Kościelnych. Był proboszczem w parafiach w Imielnie, Kochanowie i od 2008 roku w Iłowie.  Kapłan zmarł 10 lutego w wieku 63 lat, w 39. roku kapłaństwa.

Uroczystości pogrzebowe w Iłowie rozpoczęły się w środę 15 lutego. Odprawiono specjalną mszę święta żałobną koncelebrowaną przez kapłanów z dekanatu Sarniki oraz przybyłych kapłanów,  pod przewodnictwem Księdza Infuata Wojciecha Góralskiego.

- Uroczystej imporcie, czyli wprowadzeniu trumny z ciałem do kościoła oraz Mszy świętej żałobnej przewodniczył ks. prof. Infułat Wojciech Góralski w asyście licznych polskich kapłanów i duszpasterza w Polsce Ormian z  Armenii, archimandryty Tarona oraz Braci Kurkowych z Warszawy i Krakowa. Obecni byli Wielki Kanclerz Bractwa Kurkowego Rzeczypospolitej Gniewomir Rokosz-Kuczyński, marszałek mazowiecki Bractwa Sławomir Ambroziak oraz  rotmistrz Adam Sujecki z I. Pułku Ułanów Krechowieckich. Wśród licznych Mszy świętych zamówionych za spokój duszy Zmarłego została także wymieniona Msza święta zamówiona przez Mazowiecką Wspólnotę Samorządową i Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Ziemi Iłowskiej –

- mówił Mariusz Ambroziak, założyciel i wiceprezes Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej.

W czwartek natomiast odprawiono msze świętą pogrzebową, koncelebrowaną przez biskupa  Marka Mendyka wraz z przybyłymi kapłanami. Iłowskiego kapłana żegnali parafianie, ale także samorządowcy oraz członkowie Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Ziemi Iłowskiej. Zmarłego proboszcza w swoim wystąpieniu wspominał między innymi wójt Jan Kraśniewski.

- Z księdzem proboszczem Krzysztofem Boruckim współpracowałem od początku posługi w parafii Iłów. Był organizatorem katechezy w szkolę, gdy ja byłem dyrektorem, więc wszystkie plany uzgodnienia uroczystości, były naszym wspólnym dziełem. Szczególnie pamiętam wspólną modlitwę po katastrofie Smoleńskiej w 2010 roku. Wspominaliśmy wtedy ofiary, które wcześniej zaszczyciły swoją obecnością ziemie iłowską. W samorządzie tez mieliśmy wspólne przedsięwzięcia. Ksiądz proboszcz Krzysztof Borucki wyraził zgodę na prace na iłowskim cmentarzu. Dzięki temu gmina mogła ubiegać się o środki na remont kwater żołnierzy poległych nad Bzurą w 1939 r. Zdążył zaopiniować efekty tych prac. Był zachwycony nowym orłem, wykonanym według wzoru z 1919 r. Do Urzędu Gminy dotarła informacja, że zostały zakwalifikowane środki z Ministerstwa Kultury i Nauki na drugi etap remontu tego pomnika. Do ostatniego dnia odbywaliśmy rozmowy telefoniczne. Uzgodniliśmy, że w miniona niedzielę odbędziemy modlitwę przy kwaterach żołnierskich, na zakończenie Rajdu Pieszego Szlakiem Wojen Światowych. Nie dotrwał do niedzieli. Uczestnikom rajdu bardzo brakowało księdza. Jako parafianin dostrzegałem jego troskę o swoich rodziców i księży seniorów. Plebania dla księży seniorów była zawsze otwarta. Jako gospodarz gminy, w imieniu iłowian, pracowników samorządu wszystkich jednostek organizacyjnych, śp. księdzu proboszczowi dziękuję za pracę na rzecz tego środowiska. Żegnam w przedwcześnie zmarłego pasterza. Pogrążony w smutku łączę się w modlitwie z bliskimi. Gdy odchodzi czynny proboszcz parafii, to wierni czują wielką pustkę. Niech spoczywa w pokoju –

- mówił podczas pogrzebu wójt Jan Kraśniewski.

Przewodniczący Rady Gminy Sławomir Tomaszewski w swojej przemowie, zaznaczył, że społeczność iłowska straciła nietuzinkowego kapłana.  

- Spotkaliśmy się tu, aby pożegnać nietuzinkowego kapłana. Człowieka z zasadami, przywiązanego do wiary i krzewiącego tę wiarę wśród nas. Ksiądz proboszcz Krzysztof pozostanie na zawsze w naszej pamięci. I muszę powiedzieć, że te 14 lat w naszej parafii minęło niepostrzeżenie. Bardzo dużo ksiądz proboszcz tu robił dla nas, jako mieszkańców gminy i parafian. Był niesamowitym człowiekiem,  obdarzonym dużą charyzmą, a zarazem tradycjonalistą, który cenił takie wartości, jak Bóg, honor i ojczyzna. Zawsze przy każdej okazji dawał temu wyraz. Był wielkim przyjacielem naszego samorządu gminnego, przykłady współpracy wymienił wójt Jan Kraśniewski. Współpraca z księdzem Krzysztofem była czystą przyjemnością. Proboszcz miał swoje zasady, ale umiał je w sposób dyplomatyczny wytłumaczyć. Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie -

- dodał przewodniczący Rady Gminy Iłów Sławomir Tomaszewski.  

Wszystkim osobom zaangażowanym w organizacji mszy pogrzebowej słowa podziękowania przekazuje ceremoniarz Damian Gasik. 

- W imieniu swoim chciałbym z całego serca podziękować za ogromną pomoc w przygotowaniu uroczystości pogrzebowych naszego Śp. księdza proboszcza Krzysztofa Boruckiego. Bóg zapłać J.E. Ks. Bp. Markowi Mendyk ordynariuszowi Świdnickiemu za celebracje Mszy Świętej z 80 kapłanami. Dziękuję również wicedziekanowi Dekanatu Sanniki ks. Zbigniewowi Ciechomskiemu za ogromną pomoc w przygotowaniu liturgicznym pogrzebu, ks. Romanowi Batorskiemu za wygłoszone do nas Słowo Boże oraz głównemu celebransowi mszy żałobnej ks. Infuatowi Wojciechowi Góralskiemu.

Dziękuję Liturgicznej Służbie Ołtarza za posługę podczas tych dni, nie tylko w kościele przy ołtarzu, ale również za pomoc w posprzątaniu terenu przy kościele. Szymonowi Kowalczykowi oraz wszystkim osobom wspierającym pana Szymona ogromne dzięki za oprawę muzyczną. Panom Grzegorzowi Brzoza i Pawłowi Włodarczykowi, Mariuszowi Szymaniakowi oraz Sławomirowi Ambroziakowi i wszystkim którzy pomagali chylę czoło i dziękuję. Paniom katechetkom oraz Gabrieli Tomaszewskiej za ogromne wsparcie, choć często przez łzy smutku.

Władzom gminy Iłów, panu wójtowi Janowi Kraśniewskiemu za umożliwienie poprzez wynajęty autobus odprowadzenia ks. Krzysztofa na miejsce wiecznego spoczynku. Panu przewodniczącemu Rady Gminy Iłów Sławomirowi Tomaszewskiemu oraz wszystkim radnym i sołtysom wyrażam ogromne podziękowanie.

Policji oraz straży pożarnej oraz tym wszystkim którzy prowadzili karawan najpierw do kościoła, a następnie do Warszawy.

Wszystkim, którzy wspierali dobrym słowem oraz pomocą i chęcią pomocy, za każde dobre słowo, za każdy sms, za każdy telefon wykonany do mnie lub na plebanię do pani gospodyni składam serdeczne oraz stokrotne Bóg zapłać. Tych, których nie wymieniłem, przepraszam. Przy pierwszym spotkaniu osobiście podziękuję.

Sp. ks Krzysztof Borucki zasiał ziarno w Iłowie które rośnie i wydaje piękny owoc. Teraz musimy o ten owoc, o naszą małą Ojczyznę którą jest parafia i kościół dbać i troszczyć się o to co nam pozostawił - 

- podsumował ceremoniarz Damian Gasik

 

(K.Ż)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

EwaEwa

5 1

Co to za człowiek co był w fioletowym stroju i czapeczce jakby z czarnoksiężnika z krainy oz? Wyglądał jak wróżka , wiecie kto to?

08:18, 18.02.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

parafiankaparafianka

4 0

Archimandryta Taron Ghulikyan, Duszpasterz Kościoła Ormiańskiego.

20:30, 18.02.2023

Anna Anna

15 13

Cóż za piękną szopka. Żeby swoją postawą zmarły chociaż w 1% był takim człowiekiem jak go żegnano. Był tylko dla wybranych. Inni się nie liczyli. Zresztą parafianie może zostali raz pożegnani, natomiast persony. Wielkie persony Iłowa po stokroć. Obłuda, obłuda i jeszcze raz obłuda.

10:14, 18.02.2023
Odpowiedzi:6
Odpowiedz

PrzykroPrzykro

16 9

Jeżeli tak było, dlaczego za życia ks. Krzysztofa Pani milczała? Jaką szansę obrony ma osoba zmarła? Moim zdaniem tego typu komentarze są co najmniej nie na miejscu.

10:34, 18.02.2023

Anna Anna

7 11

Jak żył każdy widział. Nic nowego nie odkryłam. Mówiłam za życia i będę mówić po śmierci.

13:48, 18.02.2023

PrzykroPrzykro

12 5

Ale osobiście? Czy jedynie jedynie za plecami osobom trzecim?

14:56, 18.02.2023

AnnaAnna

8 12

Czemu według Was to jest wszystko musi być za plecami? Proszę nie mierzyć wszystkich swoją miarą. Zresztą dziwni ludzie mieszkają w Iłowie. To się potwierdza.

16:26, 18.02.2023

PrzykroPrzykro

13 6

Pytanie, to nie stwierdzenie. A ludzie na całym świecie są dziwni, różni, inaczej postrzegają otaczający ich świat. Pytanie zostało zadane wprost, tj. Czy zwracała Pani uwagę ks. Krzysztofowi na takie zachowanie? A Pani odpowiada pytaniem na pytanie. Każdy z nas ma swoje wady, każdy popełnia błędy. Pytanie podstawowe to czy po Pani śmierci, chciałaby Pani aby rodzina będąca w żałobie słyszała lub czytała o błędach jakie Pani za życia popełniła na forum publicznym? Sentencja po śmierci albo dobrze albo wcale, w tym momencie pasuje jak ulał.

16:38, 18.02.2023

JaJa

1 1

Szopka to ty jestes

18:11, 19.02.2023

Nie z tej parafiiNie z tej parafii

13 4

Nie miejcie pretensji po śmierci, każdy jest człowiekiem,Pan Bóg sądzi,a nie ludzie.Niech spoczywa w pokoju.Amen

11:51, 18.02.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

StanislawStanislaw

8 2

A naszego miesięcznika nie było tak lubi podobno sie modlić.

13:41, 18.02.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Do przykroDo przykro

6 6

Co racja to racja ale kobieto weż takiemu gościowi zwróc uwage to przecie w tydzień by Cie wyrzucił ze wspólnoty koscioła ,na ślubach -ryżem nie syp,grosikami też nie lepiej zamów msze i jemu daj,ponoć na jednym ślubie to sie pochwalił że od rodziców dostał już to i owo kiełbasy wódki ciasta itp.mylił imiona młodych i weż mu zwróć uwagę.

16:55, 18.02.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ciekawyciekawy

10 1

A poseł PIS gdzie ?

09:34, 19.02.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

@ciekawy@ciekawy

1 4

Był u ciebie a gdzie byłeś ty ?
Stara twa szamała parówczaka

21:08, 19.02.2023

JaJa

7 2

Był dobrym człowiekiem znałam osobiście w każdej sprawie potrafił pomóc doradzić. Tylko jest jedno ale jak ktoś do kościoła nie chodzi i później pojawią się i wymaga niewiadomo czego no to wtedy proboszcz jest zły.Żyj zgodnie z zasadami i nie będzie problemu. I przestań pluć jadem nienawiści.

18:22, 19.02.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

onon

2 0

to nie jad nienawiści, to zwykłe wyrażenie własnej opinii.

06:24, 24.02.2023

Żenada Żenada

3 1

A z Łowicza to biskupy nie łaska przyjechać? Nie było po drodze?
Ciekawe!

21:22, 22.02.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%