Już w najbliższą niedzielę, 11 grudnia, wchodzi w życie nowy roczny rozkład jazdy Kolei Mazowieckich 2022/2023.
Z uwagi na ograniczenia związane z przebudową stacji Warszawa Zachodnia zmniejszy się częstotliwość kursowania pociągów po linii średnicowej. Część pociągów z kierunku wschodniego skończy i rozpocznie bieg na stacji Warszawa Wschodnia, natomiast pociągi z kierunku zachodniego na stacji Warszawa Główna lub Warszawa Gdańska.
Na trasie Warszawa - Kutno organizacja ruchu będzie zbliżona do obecnej. Największe utrudnienia na tej linii związane będą m.in. z wymianą urządzeń sterowania ruchem kolejowym oraz przebudową stacji Ożarów Mazowiecki. Potrwają one do 31 stycznia, a co za tym idzie, od 1 lutego ruch prowadzony będzie z mniejszymi utrudnieniami. Z uwagi na nocną przerwę technologiczną na linii średnicowej, wybrane pociągi będą kończyć i zaczynać bieg na stacji Warszawa Włochy. W weekendy natomiast zostały zaplanowane dodatkowe pociągi do i ze stacji Błonie.
Zostaną także uruchomione nowe, przyspieszone połączenia weekendowe, m.in. na linii Warszawa – Płock, czy Warszawa – Ostrołęka, a także nowe pociągi, które w godzinach porannych i popołudniowych będą kursować m.in. na linii Ciechanów – Mława, czy Radom – Drzewica.
Szczegółowe informacje na temat nowego rozkładu jazdy pod adresem: https://www.mazowieckie.com.pl/pl/strefa-mediow/nowa-edycja-rozkladu-jazdy-pociagow-kolei-mazowieckich-20222023
Tabele rozkładu jazdy znajdą Państwo na stronie: https://www.mazowieckie.com.pl/pl/kategoria/rozklady-jazdy
Jacek11:18, 07.12.2022
Te remonty trwają już półtora roku i końca nie widać. Trasę Warszawa - Sochaczew pokonuje się w 2 - 2,5 godziny. Niestety wszystko za tych rządów prowadzone jest nieudolnie ale tak to jest kiedy stanowiska kierownicze przydziela się ze względu na znajomości i przynależność do partii a nie wiedzę. 30 lat temu, kiedy dojeżdżałem do technikum w Warszawie, przebudowano cały odcinek od Sochaczewa do Ożarowa, przebudowano wszystkie stacje, perony, kładziono nowe tory, nasypy podkłady, wymieniono linię trakcyjną. Praktycznie linia zbudowana od nowa i w trakcie tamtych remontów nie było takiej tragedii z kursowaniem pociągów jak jest obecnie.
Mirek11:23, 07.12.2022
No kiedyś to było lepiej :)
Plan był wykonany na 150%.
Tęsknisz?
Wojtek11:59, 07.12.2022
Kiedy człowiek myśli, że gorzej już być nie może... PKP zapowiada dalsze utrudnienia... LOL... Śmiech przez łzy...
Kaśka18:44, 07.12.2022
To można jeździć busem, a PKP niech jeździ bez pasażerów. Klient nasz PAN.
qweret08:30, 08.12.2022
Kaśka zanim napiszesz pomyśl , nawet dwa razy pomyśl.
Sznurowany pampers16:32, 07.12.2022
Przez pis Polska gospodarka upada, oni kradli, kradną i kraść będą.
Romek18:51, 07.12.2022
Pięciu dyrektorów po linii partyjnej PIS, a pracowników nie ma !!!
mms19:20, 07.12.2022
Od lutego wracają pospieszne.. nie wszystkie, ale większość
To tylko ja19:36, 07.12.2022
PKP same w sobie są utrudnieniem.
Co za dzban planuje takie remonty na okres późnej jesieni oraz zimy.
Człowiek wraca po 12h pracy i musi dodatkowo czekać na pociąg 30-180 minut w taką pogodę. Przy takich utrudnieniach przejazdy powinny być darmowe.
8_stars22:03, 07.12.2022
Podróżni nie martwcie się. Niebawem żelazne szprychy CPK zepnie nasz cały wesoły kraj siecią szybkiej kolei, a wtedy podróż do Warszawy z przystanków Sochaczew Główny, Placewice, Rybno i Młodzieszyn stanie się dla nas niemal niezauważalna.
wiki10:15, 08.12.2022
Poranne przyspieszone połączenie weekendowe Warszawa-Płock. Pociąg jedzie przez Sochaczew, wsiąść do niego można w Warszawie lub w Łowiczu. Podróż powrotna podobnie.
10 0
Remonty, awarie, naprawy trwają... od 20 lat z małymi przerwami i co się zmieniło? 1998 - pociąg z wawy do socho jechał 56 min, teraz jedzie 1h 15m, kible zasrane jak były tak są, opóźnienia non stop i bez znaczenia czy jest -20 czy +5 zawsze coś nie gra na kolei. +45 stopni, że zdechnąć można bez znaczenia czy zima czy lato bo albo napier... grzejniki albo brak klimatyzacji.
3 0
Też wtedy jeździłem i pamiętam, że nie było takiego bajzlu jak teraz. Wtedy wpadała ekipa i pracowała ile mogła. Obecnie 8 godzin i fajrant. Oczywiście po taniości, bo przecież najtańszy wygrywa. Ten bajzel się szybko nie skończy, bo przecież mają jeszcze robić Śródmieście. A do tego jeszcze są ciągle awarie dnia codziennego.