Erasmus plus w Iwachu: jesteśmy wyjątkowi na terenie powiatu

- Jesteśmy wyjątkową szkołą na terenie powiatu sochaczewskiego, bo dostaliśmy akredytację w programie Erasmus plus, dzięki czemu nie musimy przechodzić wszystkich etapów rekrutacji. Właściwie to my decydujemy  gdzie chcemy jechać, na ile i co chcemy zrobić – mówi kierownik kształcenia praktycznego ZS im. Jarosława Iwaszkiewicza w Sochaczewie Agnieszka Mućka.

Erasmus+ to projekt realizowany w Polsce od 2004 roku, a skierowany do uczniów techników. Iwaszkiewicz bierze w nim udział od 2016 roku. W ramach programu w tym roku na Riwierę Olimpijską wyjechało 50 uczniów.

- Z dwutygodniowych mobilności skorzystali uczniowie: Technikum Ekonomicznego, Technikum Rachunkowości i Technikum Reklamy, w drugiej – Technikum Hotelarstwa oraz Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych – mówi kierownik kształcenia praktycznego ZS im. Jarosława Iwaszkiewicza w Sochaczewie Agnieszka Mućka.

Jak dodaje Agnieszka Mućka, to cenne doświadczenie:

- Uczniowie mają szanse w realnych warunkach pracy zdobywać doświadczenie, przekonać się czy wybrany przez nich zawód jest tym wymarzonym, czy sprawdzają się w nim. Poza tym poznają świat, zdobywają certyfikaty, wpływają na swój rozwój.

Projekt powinien zostać zrealizowany w 2020 roku, ale z uwagi na pandemię został wydłużony w czasie. Pierwszy wyjazd odbył się w maju, drugi – w październiku.

Jak mówi jedna z uczennic, które miały szansę wyjechać w ramach programu do Grecji Julia Durzyńska:

- Doceniam, że mogłam sprawdzić się zawodowo. Szczerze mówiąc, rachunkowość była dobrym wyborem. Udało mi się poszerzyć kompetencje zawodowe i, tak ważne dziś, umiejętności językowe. Poza tym zgraliśmy się mocno między sobą i z nauczycielami. W trakcie praktyk miałam za zadanie m.in. przygotować prezentację i stworzyć biznesplan, tworzyliśmy też bloga na facebooku.

Jak zauważa Agnieszka Mućka, bardzo ważnym elementem nauki za granicą była możliwość poćwiczenia bezpośredniej komunikacji:

- Rozwój komunikacji językowej w przypadku Erasmusa odgrywa kluczową rolę. Uczniowie w ramach przygotowywania się do wyjazdu uczniowie mieli dodatkowe zajęcia z angielskiego – zawodowego i nie tylko oraz podstawy języka greckiego, jednak znalezienie się w sytuacji, kiedy nie ma przy tobie nauczyciela, koordynator jest z zewnątrz i próbuje zachęcić ucznia do samodzielnej komunikacji motywuje do używania angielskiego, a właściwie to wymusza konieczność podejmowania rozmowy.

Wartością dodaną projektu jest też kształtowanie kompetencji społecznych – dodaje Agnieszka Mućka:

- To wyjątkowa sytuacja, kiedy przywozimy grupę osób, które często są pierwszy raz zagranicą, są niepewne siebie, a wyjeżdżamy ze zgraną paczką, nadającą na tych samych falach. Co ciekawe, uczniom tak spodobały się praktyki, że sami przychodzili i pytali czy mogą wydłużyć swój czas pracy w ramach wolontariatu. Pracodawcy byli z nich zadowoleni, mówili, że chętnie zatrudniliby ich w przyszłym sezonie. O to chodzi w kształceniu zawodowym, żeby uczniowie czuli sens nauki, kształcenia zawodowego i kochali to, co robią i będą robić.