Gmina Brochów może poszczyć się niesamowitym zjawiskiem. W miejscowości Bieliny, na świat przyszło 5 piskląt bociana białego. Tak liczne potomstwo to rzadkość. Jak podkreśla Edward Kaźmierski, właściciel terenu, na którym ptaki uwiły gniazdo, jego bociany są wyjątkowo płodne. Zachęcamy do obejrzenia fotogalerii. W gnieździe znajduję się pięć młodych ptaków, natrafiliśmy na moment po karmieniu, więc bocianki były nieco leniwe i nie chciały pozować do zdjęć. Rodzice natomiast działali w terenie, by zdobyć pożywienie dla licznej ptasiej gromadki.
[FOTORELACJA]10572[/FOTORELACJA]
[WIDEO]644[/WIDEO]
Bieliny - niewielka malownicza wieś w gminie Brochów, otoczona lasami, jest siedliskiem dla wielu dzikich zwierząt. Co roku od ponad 20 lat do gospodarstwa pana Edwarda Kaźmierskiego przylatuje para bocianów, która na słupie elektrycznym uwiła sobie gniazdo. W tym roku samica przyleciała wcześnie, bo już w kwietniu i zniosła 5 jajek. Wykluły się wszystkie ptaki i zdążyły już pięknie podrosnąć. Jak zauważa pan Edward, już przygotowują się do nauki latania.
- Pierwsze bociany przyleciały do mnie ponad 20 lat temu. Każdego roku miały młode. Zdarzało się, że były dwa, trzy, nawet cztery pisklaki. Pięć młodych bociany miały wcześniej tylko raz, ale jedno pisklę wyrzuciły i wychowały się tylko cztery. Było to siedem lat temu. Ten rok jest wyjątkowy, pięć pisklaków. Po wielu latach obserwacji potrafię rozpoznać płeć u ptaków. W tym roku trzech chłopców i dwie dziewczynki. Młode ciężko rozpoznać, ale ja dzięki wieloletnim obserwacjom daję radę. Bocianki już zaczynają ćwiczyć swoje umiejętności. I jest z reguły zasada, że jak jeden próbuje wzbić się w powietrze, to reszta grzecznie siedzi. W sierpniu pierwsze odlatują młode ptaki, potem ojciec, a na końcu matka, mniej więcej po dwóch tygodniach.
Przy tak licznej rodzinie w gnieździe przebywają tylko młode. Dla rodziców nie ma już miejsca, nocują na innym słupie nieopodal. Cały czas są w terenie, by wykarmić tak liczną gromadkę. Jak zauważa pan Edward, ptaki przewidziały, że w tym roku nie będzie problemu z pożywieniem, dlatego zdecydowały się wychować wszystkie młode. Obserwacja bocianów to ja Pana Edwarda wieloletnia pasja. Czasem w bocianiej rodzinie dochodziło również do tragedii.
- Pięć lat temu na początku wiosny do gniazda powróciła tylko samica. Partner natomiast długo nie wracał, dlatego w życiu pani bocianowej pojawił się nowy samiec. Po złożeniu jajek okazało się, że stary partner wrócił. Wtedy zaczęła się wojna. Niestety jajka zostały wyrzucone, a ptaki prowadziły regularne walki. Tego roku niestety nie było młodych. W następnym roku samica powróciła już z nowym partnerem.
Mok15:59, 14.07.2021
Ptaki takie jak bociany znają się na ludziach i wracają do miejsc w których czuja się dobrze!!!
Miś 19:36, 14.07.2021
Słuszną LINNIE ma nasza władza!!! HA ha ha. Efekt 500 plus! Wreszcie jakiś efekt! U BOĆKÓW!!! HA HA HA
Sasin19:43, 14.07.2021
Nasz człowiek wójtem w Brochowie i jest efekt! Tak trzymać towarzyszu!
Aby21:23, 14.07.2021
Aby patrzeć Ministranta z wyprawką i kartonikiem i gratulacjami od naczelnika kraju z nowogrodzkiej!!! SUKCES!!! TVP PIS!!!
Czarne MEN21:25, 14.07.2021
Ciekawe czy pani Bocian? Dotrzymała CNUT NIEWIEŚCICH??? HA HA HA
Goguś 21:33, 14.07.2021
Te bociany to pewnie na działce Morawieckiego co kupił w gm Brochow?
Hmmm 23:58, 16.07.2021
W jednym z gniazd Kamionie też jest w tym roku 5 piskląt.
1 0
Przybywa bocianów ...ale dzieci już nie przybywa...w bajki nikt nie wierzy ze to bocian przynosi te dzieci....!