ZWiK Sochaczew ma niespodziankę. Ugasimy pragnienie na placu Kościuszki

ZWiK w Sochaczewie szykuje dla mieszkańców miłą niespodziankę, która ułatwi im funkcjonowanie w upalne dni. Spragnieni spacerowicze wkrótce będą mogli bezpłatnie skorzystać z miejskiego poidełka, które znajdzie się na placu Kościuszki.

Żar lejący się z nieba, pusta butelka po wodzie i brak złotówek w kieszeni – to zdarzyło się chyba każdemu. Dzięki inicjatywie ZWiK sochaczewianie w perspektywie zbliżającego się lata nie będą narażeni na takie sytuacje, a to za sprawą miejskiego poidełka.

Jak mówi prezes ZWiK Magdalena Kaczorowska, pomysł powstał już w roku ubiegłym, ale z uwagi na sytuację epidemiologiczną w kraju nie było możliwe wcielenie go w życie. Obecnie obostrzenia są luzowane, postawienie poidełka jest więc realne.

Z poidełka będzie płynąć sochaczewska kranówka. Prezes ZWiK podkreśla, że jest ona zdatna do picia i całkiem smaczna:

- Wszystkie badania wody są wykonywane na bieżąco, mamy punkty monitoringowe, przekazujemy próbki do sanepidu, mamy system ISO, certyfikaty jakości, woda spełnia rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia. Zachęcam do picia kranówki. My w ZWiK pijemy tylko kranówkę. Ja piję ją także w domu, dzięki czemu ograniczyliśmy liczbę wyrzucanych plastikowych butelek. Łatwiejsze stały się też zakupy, bo nie trzeba tych butelek z wodą dźwigać.

foto poglądowe