Jak już informowaliśmy, Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą przygotowuje wyjątkową wystawę „starych” telefonów komórkowych, czyli aparatów sprzed ery smartfonów. Czasową ekspozycję będziemy mogli zobaczyć dzięki kolekcji Bartłomieja Ostrowskiego, który w środę 14 kwietnia dotarł do placówki ze wszystkimi, dziś już unikalnymi telefonami.

[FOTORELACJA]10235[/FOTORELACJA]

Dyrektor Paweł Rozdżestwieński zapowiedział tę wystawę już kilka tygodni temu, ufając, że przyciągnie do Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą zwłaszcza młode pokolenia, które dziś nawet nie są świadomie, że istniały czasy bez smartfonów, a pierwsze komórki wyglądały jak wielkie skrzynki ze zwykłą telefoniczną słuchawką.

Wystawa pierwszych telefonów komórkowych w naszym muzeum będzie gotowa w niedługim czasie. Powstanie w oparciu o kolekcję Bartłomieja Ostrowskiego, który w środę 14 kwietnia przyjechał do placówki ze wszystkimi swoimi skarbami. Jak informuje muzeum:

- Kolekcjoner Bartłomiej Ostrowski wypożyczył nam na potrzeby wystawy ponad 80 telefonów komórkowych ze swoich zbiorów. Wiele z nich to unikatowe, niespotykane w Polsce modele, jak samochodowy telefon Siemens P1 czy pochodzący z 1991 roku Storno PRX-6000 C12, produkowany na Zachodzie w okresie gdy w Polsce dopiero przymierzano się do pierwszych sieci telefonii komórkowych. Najstarszym telefonem w kolekcji jest Alcatel SEM 340T, który został wprowadzony na rynek w 1988 roku. Nie brakuje także znanych i lubianych klasyków w postaci Nokii 3310, czy 3330, ale także Siemensy, Motorole czy Sony Eriksson. Na wystawie nie zabraknie także telefonów stacjonarnych - wykorzystywanych w okresie przedwojennym zarówno przez Wojsko Polskie, jak i cywilnie. Zaprezentujemy także sprzęt telefoniczny wykorzystywany przez Ludowe Wojsko Polskie.

Jak mówi dyrektor Paweł Rozdżestwieński, wystawę zobaczymy jak tylko zwiedzanie muzeów stanie się możliwe.

[ZT]57219[/ZT]