SCK poziom wyżej. Dyrektor Komorowski: nie wyważaliśmy otwartych drzwi

- Uwielbiam nowe technologie, stąd ten pomysł, ale jego realizacja to efekt pracy zespołowej. W sumie nie wyważaliśmy otwartych drzwi, takie rozwiązania są już powszechnie dostępne, cieszę się, że dotarły też do Sochaczewa – mówi dyrektor SCK Artur Komorowski o galerii 3 D, a w zasadzie galerii 360 stopni, jaka pojawiła się w ostatnim czasie w Sochaczewskim Centrum Kultury, zachwycając mieszkańców.

- Ja uwielbiam technologie. Gdzieś tam w swojej naturze jestem też takim inżynierem, pasjonatem nowych technologii, amatorem konstruktorem. O digitalizacji Sochaczewskiego Centrum Kultury myślałem od dawna, pandemia tylko przyspieszyła ten proces. W pierwszej kolejności przeszliśmy na przekaz online przez social media czy kanał youtube, tak realizowaliśmy różne słuchowiska czy koncerty. Zastanawiałem się jednak cały czas, jak pokazać atrakcyjnie sztuki piękne. Czułem, że żadne zdjęcia nie oddadzą uroku wystawy jako całości.

Tak dyrektor Artur Komorowski wpadł na pomysł nagrań 3D.

- Z mojej strony była tylko inspiracja, natomiast już sama realizacja pomysłu ma wielu autorów, to była praca zespołowa. W sumie nie wyważaliśmy przecież otwartych drzwi, wszystkie te rozwiązania są już dostępne. Ostatecznie wybraliśmy technologię 360 stopni. Czyli ona jest 3D, ale dodatkowo ma te 360 stopni. Polega to na tym, że będąc w wirtualnej galerii, możemy się przejść, podejść do dzieła sztuki, obrócić, spojrzeć w górę, w dół, na boki. Czyli faktycznie przebywamy wewnątrz galerii. I jest to galeria autentycznie na żywo, a nie animacja komputerowa, na tym polega właśnie ta technologia 3D. Jak państwo jeździcie po świecie, widzicie niejednokrotnie samochody z kamerami google, i to jest mniej więcej to samo.

SCK nie realizuje tego projektu samo, ma podpisaną umowę ze specjalistyczną firmą, która w tym roku zrealizuje dla Sochaczewa siedem takich galerii, wszystkie umiejscowione w siedzibie centrum w Boryszewie, która najlepiej spełnia wszelkie wymagane kryteria (oświetlenie czy przestrzeń).

- Oczywiście wystawy nie będą pokazywane identycznie. Sporo do powiedzenia mają tu sami artyści i ich sugestie będą brane pod uwagę. Możemy się więc spodziewać za każdym razem innej tonacji barw czy gry światła i cienia, która wydobędzie z tej naszej Galerii Zedek różne możliwości budowania nastroju czy estetycznego oddziaływania na widza.

Pierwszą wystawą, jaką możemy obecnie oglądać, jest „Pamięć wody” Małgorzaty Kapłan.

- Gorąco polecam tę wystawę. Dodam, że zwiedzając ją wirtualnie, na jednej ze ścian spotkamy wielki monitor, klikając na niego, spotkamy się z Małgorzatą Kapłan. Artystka wprowadza nas w klimat wystawy, opowiada o tym, co widzimy czy jakich technik używa.

Ci, którzy jeszcze nie widzieli obrazów Małgorzaty Kapłan w galerii 360 stopni 3D powinni się pospieszyć.

- Już 19 marca zapraszamy na drugą z serii wystawę w naszej wirtualnej galerii, której bohaterem będzie wyjątkowy artysta Krzysztof Sokolovski, prekursor sztuki neosakralnej, twórca ikon, artysta wizualny, zdobywca wyróżnienia za Najlepszy Dyplom ASP w Warszawie „ComingOut 2014” oraz wyróżnienia w konkursie na Najlepszy Dyplom Wyższych Szkół Artystycznych Polski ArtNoble 2014.

Kuratorem wszystkich wystaw z ramienia SCK jest Marta Wasilewska.

Galerię Zedek w 3D możecie pozwiedzać TUTAJ.