Zamknij

Środa Popielcowa w Sochaczewie. Pytamy mieszkańców, czy praktykują

15:26, 17.02.2021 A.S Aktualizacja: 10:34, 18.02.2021
Skomentuj

Środa Popielcowa w Sochaczewie – czy wybieramy się posypać głowę popiołem? Jak wyglądają msze święte w tym dniu? Czy wprowadzone na dziś dodatkowe zalecenia wystarczą? Czy będziemy trzymać Wielki Post? Zdania mieszkańców w tych sprawach są podzielone.

[FOTORELACJA]10023[/FOTORELACJA]

Środa Popielcowa to w Kościele Katolickim dzień, kiedy rozpoczyna się okres, trwającego 40 dni, Wielkiego Postu. Tradycyjnie wówczas wierni idą do świątyń i podczas mszy świętej uczestniczą w obrzędzie posypania głowy popiołem. W tym roku, mimo pandemii, obrządek został utrzymany, Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów wydała jednak specjalne zalecenia. Oprócz obowiązujących dotychczas limitów wiernych (jedna osoba na 15 m kw.) i odstępów 1,5 metra, kapłani mają zadbać o bezpieczeństwo podczas posypywania głów popiołem. Po oczyszczeniu rąk, w maskach ochronnych zasłaniając usta i nos mają posypać głowy tym, którzy do niego przychodzą, lub wyjść do tych, którzy stoją na swoich miejscach, nie wypowiadając żadnych słów. Czy mieszkańcom Sochaczewa to wystarczy? Wielu z nich, jak Pani Janina, wybiera się na Mszę.

- Jest Popielec, pamiętam, jestem Katoliczką i pilnuję i Środy Popielcowej i Wielkiego Postu. Do kościoła pójdę, nie ma się co obawiać – jestem zdrowa i wiem, ze nikogo nie zarażę. Trzeba po prostu stosować się do zaleceń. A msze powinny się odbywać, ludzie muszą mieć możliwość pomodlić się, złożyć swoje prośby, także te, o zakończenie pandemii.

Zdecydowana większość z pytanych przez nas Sochaczewian wie o tym, że dziś Środa Popielcowa. Praktykujących ten obrzęd najwięcej jest wśród osób starszych. Do kościoła wybierają się dziś także Pani Stefania i pan Grzegorz.

- Wybieramy się razem z mężem na 18- tą. Nie mam obaw związanych z pandemią. Ja już covid przeszłam, mam 66 lat, a nie miałam żadnych poważnych objawów. Dbam o siebie, codziennie wychodzę, ćwiczę, jeżdżę na rowerze, dbam o siebie. Do kościoła chodzę. Przecież i do sklepu ludzie chodzą, do marketu na zakupy, to chyba i do kościoła można, jak się pilnuje obostrzeń

- Idziemy posypać głowę popiołem. Nie mam żadnych obaw związanych z pandemią, czuję się bezpiecznie. Wielkiego postu też przestrzegam, już żona tego dopilnuje

Wśród tych, którzy nie pamiętają o dzisiejszym dniu przeważali ludzie młodzi. Były też jednak wyjątki- pragnący zachować anonimowość mieszkaniec Sochaczewa przyznał, że mimo poważnego wieku do kościoła się nie wybiera, a głowę popiołem powinni dziś posypać sami hierarchowie.

 

 

(A.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

MokMok

17 0

Mam 70 lat i swoje interesy z bogiem prowadzę sam...bez pośredników ...od 20 lat...a popiołem głowy to niechaj sobie kler posypie! 17:10, 17.02.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

AntyAnty

15 0

Jestem tego samego zdania. 18:19, 17.02.2021


reo

JaJa

4 2

Dobrze, że jestem niewierzący... 12:12, 18.02.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

TyTy

0 4

w siebie pewnie również nie wierzysz :) 13:57, 18.02.2021


Buhaha Do Ty:Buhaha Do Ty:

2 0

Cóż ci do tego w co i kogo wierzy ?
Zajmij się sobą a nie wiara innych. 17:16, 18.02.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

WiernyWierny

1 0

OD MOJEJ WIARY.....WSZYSTKIM....WARA!!!MAM DUŻO WIARY W EURO...FRANKI I DOLARY!!!? 14:43, 19.02.2021


0%