Błyskawiczny przepis na idealne pączki od Jolanty Kraśniewskiej. Najlepsze pączki w gminie

O tych pączkach mówi się, że są najlepsze w gminie Iłów, a może i na całej ziemi sochaczewskiej. Ich autorką jest Jolanta Kraśniewska, członkini Koła Gospodyń Wiejskich „Zgoda”, a jednocześnie żona wójta Jana Kraśniewskiego. Dziś, z okazji Tłustego Czwartku, mistrzyni pączków dzieli się z nami swoim przepisem.

- Idealny pączek na tłusty czwartek to taki, który pachnie drożdżami, jest rumiany i ma obrączkę, która oznacza, że jest wyrośnięty – mówi Jolanta Kraśniewska, członkini Koła Gospodyń Wiejskich „Zgoda” z Iłowa, a jednocześnie żona wójta Jana Kraśniewskiego. Jej pączki słyną w całej okolicy, mówi się nawet, że są najlepsze w gminie.

Z okazji Tłustego Czwartku Jolanta Kraśniewska podzieliła się z nami swoim przepisem. Jak sama podkreśliła, zaletą tego wypieku jest jego błyskawiczność i oczywiście nadzwyczajny efekt (spróbowaliśmy, pączki faktycznie są wyborne: wyjątkowo miękkie, rozpływające się w ustach, żółciutkie od żółtek i przede wszystkim idealne w smaku).

IDEALNE PĄCZKI NA TŁUSTY CZWARTEK

PRZEPIS

- od 10 do 15 żółtek (w Tłusty Czwartek polecamy 15 – na bogato)

- 1 kg mąki

- ½ litra gorącego mleka

- 10 dkg drożdży

- 7 – 8 łyżek cukru

- 1 cukier waniliowy

- 50 ml spirytusu

- 3,4 kostki masła

- 1/3 lub ¼ szklanki oleju

Wszystko mieszamy mikserem: na początek odrobinę solimy i miksujemy żółtka (wtedy mają bardziej intensywny kolor), następnie dodajemy cukier (znów miksujemy), powoli wlewamy gorące mleko, w kolejnym kroku należy wkruszyć drożdże i dodać przesianą mąkę. Na zakończenie dodajemy rozpuszczone masło i gdy ciasto jest już dobrze gęste, wyłączamy mikser, dodajemy olej i wyrabiamy ciasto ręką od 5 do 10 minut.

Ciasto jest dobre wtedy, gdy odchodzi od ręki. Można je wówczas odstawić na 15 – 20 minut (w tym czasie masa błyskawicznie rośnie).

Przystępujemy do wyrabiania pączków: z tej porcji powinno wyjść ok. 40 pączków (jeśli je nadziewamy) lub 45 (jeśli ich nie nadziewamy).

Jolanta Kraśniewska poleca nadziewanie pączków własnymi powidłami (śliwkowe, z czarnej porzeczki i oczywiście z dzikiej róży). Ważne, by w trakcie pieczenia pączków w kuchni było ciepło, również składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Do smażenia nasza mistrzyni pączków używa oleju i smalcu (w proporcji pół na pół).  

Na zakończenie gratka dla mieszkańców gminy Iłów. Dziś o godzinie 16.00 w Szkole Podstawowej w Iłowie będzie miał miejsce pokaz – połączony z warsztatami pieczenia pączków w wykonaniu członków Koła Gospodyń Wiejskich „Zgoda” (oczywiście Jolanta Kraśniewska też tam będzie), a o 18.00 nastąpi ich degustacja. Zaproszeni są wszyscy mieszkańcy.