Dyrektor Marlena Kowalska chce ocieplić wizerunek PUP

Marlena Kowalska, dotąd znana jako kierownik placówki terenowej KRUS, od jakiegoś czasu pełni funkcję dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy. Jak sama mówi, zmiana środowiska to dla niej duże wyzwanie. Przez kilka miesięcy pracy wprowadziła do funkcjonowania obiektu zmiany, mające zwiększyć dostępność urzędu dla ludzi. Na tym jednak nie poprzestaje i stawia sobie nowe cele. 

Pierwsze kilka miesięcy urzędowania Marleny Kowalskiej to zderzenie się z inną specyfiką pracy, a także z większą liczbą podwładnych. Jak sama mówi:

- Codziennie mnie coś zaskakuje, ale jest to zaskoczenie pozytywne. Do tej pory zarządzałam dziewięcioma osobami, a w urzędzie pracy łącznie ze mną są zatrudnione trzydzieści cztery osoby. Cały czas się uczę, korzystając także z wiedzy pracowników, choć staram się też przekazywać im swoją wiedzę.

Jak mówi dyrektor Kowalska, jej głównym celem jest ocieplenie wizerunku PUP:

- Chciałabym, aby urząd pracy w Sochaczewie kojarzył się pozytywnie. Aby to osiągnąć chcemy wyjść do ludzi, pojawiać się na różnych imprezach, a także czynić urząd bardziej dostępnym. Właściwie już się to dzieje. W ostatnim czasie otworzyliśmy punkt obsługi cudzoziemców, który pozwala na załatwienie wszystkich spraw w jednym miejscu. Nowością będzie też formuła targów pracy. Mają się one odbywać w niedziele, tak aby szansę na skorzystanie z nich miały także osoby, które mają pracę, ale szukają alternatywy. Będziemy również szukać bezpośrednich pracodawców, aby na targach pojawiały się nie tylko agencje pracy. Zmiany nastąpiły także w godzinach pracy.

Przypominamy, że od stycznia w poniedziałki urząd pracy funkcjonuje do 18.00. Wydłużone zostały również godziny przyjęć interesantów: w poniedziałki mogą się oni zgłaszać od 10.30 do 17.00, od wtorku do piątku od 8.30 do 15.00.

Marlena Kowalska zauważa, że bezrobocie w naszym powiecie ma tendencję spadkową, ale pracownicy urzędu nie mogą narzekać na brak zajęć:

- Mamy wielu cudzoziemców, samych oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi wpłynęło w 2019 roku blisko 14 tys., wniosków o zezwolenie na pracę sezonową – 3901. Na koniec roku mieliśmy 1638 bezrobotnych, ale dostaliśmy dwa pisma, według których dwie firmy mają zwalniać ludzi, więc ta liczba wzrośnie.

W tej chwili na terenie powiatu sochaczewskiego najbardziej poszukiwani są pracownicy fizyczni do różnego rodzaju magazynów, ale też specjaliści. Marlena Kowalska zachęca do korzystania ze szkoleń, które podnoszą kwalifikacje bezrobotnych.

- W ubiegłym roku bezrobotni z pomocą urzędu pracy skorzystali z różnych form szkoleń: na kierowców, operatorów, spawaczy. Ciekawostką był kurs groomerski, po którym przeszkolona osoba otworzyła własną działalność. Łącznie przy wsparciu PUP działalność w zeszłym roku otworzyły 53 osoby. Gminy Brochów i Rybno zatrudniły 14 osób w ramach usług społecznie użytecznych.