Jedną z kolejnych większych inwestycji na terenie Chodakowa jest budowa nowej sieci oświetleniowej wzdłuż ulicy Granicznej. Lampy ustawiane są aż do granic miasta, do miejscowości Orły Cesin.
Mieszkańcy cieszą się z doczekania do budowy linii i ustawiania lamp, co może spowoduje też decyzję o dokończeniu „doasfaltowania” Granicznej. Choć cieszą się nie wszyscy. W inwestycyjnym zapędzie okazało się bowiem, że załamany w wielu miejscach kształt ulicy wymusza także kształt linii napowietrznej i miejsca ustawienia słupów oświetleniowych. Do tego dochodzą skrzynki energetyczne zasilające posesje, co powodować może dodatkowe kłopoty. I tak było w dwóch przypadkach pomiędzy ulicami Zofii Nałkowskiej i Podgórną. Wjazd do gospodarstwa między ustawionymi w odstępie 5 metrów słupem i skrzynką utrudniony jest nawet dla samochodu osobowego, W dodatku w przypadku skośnego położenia drogi dojazdowej w stosunku do linii ulicy praktycznie niemożliwy, zwłaszcza dla większych pojazdów lub pojazdów rolniczych.
Chwalić więc należy szybką interwencję Urzędu Miasta po zgłoszonych nam przez mieszkańców uwagach. W jednym przypadku – ustawienia słupów na granicy dwóch wjazdów na posesje – porozumiano się już z jednym z właścicieli działki, w drugim zaproszono na rozmowę innego zainteresowanego bezpośrednio mieszkańca.
A my cieszymy się, że nasza interwencja pomogła i będziemy śledzić dalszy ciąg postępowania w tej sprawie.
red.
Chodakowianin22:56, 08.11.2019
3 0
Jestem tylko ciekaw czy faktycznie po tej całej modernizacji zostanie dokończone tzw. Doasfaltowanie? Czy tak już zostanie...? 22:56, 08.11.2019
Abc19:47, 09.11.2019
1 0
Jak Poseł załatwi kasę to burmistrz dokończy inaczej nici bo urząd nie ma kasy i wyprzedaje co się da, tacy gospodarze. 19:47, 09.11.2019