Dopiero donosiliśmy o rychłym terminie zakończenia remontu ulicy Chopina, co powinno oznaczać wyraźny spadek wszelkiej uciążliwości związanej z inwestycją, gdy wpłynął do naszej redakcji pakiet zdjęć dokumentujących powody do świeżej irytacji mieszkańców. Mimo że asfalt wylany, przejazd został zablokowany, co skutkuje nie tylko nerwowym wykończeniem chodakowian, ale i nową, błotną drogą wyjeżdżoną wzdłuż torów kolejki wąskotorowej.
- Tak naprawdę można było jeździć po ulicy dwa dni. Mimo że asfalt wylany i nadaje się do użytku, zablokowali przejazd z dwóch stron i znów musimy jeździć dookoła, i to kilka razy dziennie. To jest bardzo denerwujące. Kierowcy często korzystają ze ścieżki wzdłuż torów kolejki wąskotorowej, wyjeździli już tu nawet drogę, tylko że błoto sięga kostek. Mamy wrażenie, że już wszyscy tędy kursują, a nie tylko dojeżdżający do posesji mieszkańcy – pisze do nas Czytelnik.
Zdjęcia nie pozostawiają złudzeń, że, niestety, ma rację. Jedyna pociecha w tym, że to już naprawdę ostatnie podrygi remontu. Jak donosiliśmy, mamy zapewnienie z MZDW, że finał inwestycji nastąpi wraz z końcem października, a prawdopodobnie jeszcze wcześniej.
Gg14:05, 12.10.2019
jakby odblokowali to denne ludzie(oprócz mieszkańców) jeździliby sobie mimo że droga nie skończona
noobz13:04, 13.10.2019
..a jakby sobie który co *%#)!& to by pretensje były że puścili ruch.
Rudy12:45, 14.10.2019
Gdzie Policja? Mandaty wypisywać to może się nauczą że nie są jakoś specjalnie ważniejsi od innych mieszkańców miasta.
Trochę logiki -13:49, 14.10.2019
To ci z Kistek chcąc jechać do kościoła w Trojanowie muszą jechać objazdem koło kościoła w Chodakowie ?
Gg20:29, 14.10.2019
Kistki zaorać:)
3 0
Mieszkańcom mieli udostępnić dojazd do swoich posesji, a teraz muszą robić olbrzymi objazd Młynarską.