Zamknij

Gmina Iłów. Wniosków o szacowanie strat więcej niż w całym powiecie

09:57, 17.07.2019 J.L Aktualizacja: 11:22, 18.07.2019
Skomentuj

Gmina Iłów w sposób szczególny, sądząc po liczbie wniosków o szacowanie strat, została dotknięta przez suszę, ale i przymrozki czy grad. Urząd gminy zakończył już przyjmowanie wniosków. Komisja do szacowania strat ma tyle pracy, że wojewoda zgodził się na rozszerzenie jej składu. 

 

W ubiegłym tygodniu w gminie Iłów zakończono przyjmowanie wniosków o szacowanie strat w związku z suszą. Bilans jest fatalny, o czym mówi Sławomir Tomaszewski przewodniczący rady gminy:

- Gmina Iłów została poszkodowana nie tylko przez suszę, ale też poprzedzające ją zjawiska. Wpłynęło do nas 280 wniosków przymrozkowych, 65 gradowych i 230 suszowych. Jako gmina Iłów mamy więcej wniosków niż reszta gmin powiatu sochaczewskiego razem wzięta. Świadczy to o skali problemu gminy Iłów i o strukturze zasiewu i upraw na terenie gminy.

Trudna sytuacja, w jakiej znalazła się gmina Iłów spowodowana jest m. in. tym, że na jej terenie w większości występują gleby lekkie. Jak mówi Sławomir Tomaszewski, większość wniosków przymrozkowych i gradowych pochodzi od sadowników, z kolei wnioski suszowe dotyczą rolników, uprawiających zboże i rzepak. Komisja ma bardzo dużo pracy, w związku z czym wystąpiono do wojewody z prośbą o rozszerzenie jej składu, co już nastąpiło.

W rozszerzonym składzie komisji znajdują się przede wszystkim młodzi rolnicy, którzy poświęcają swój czas, aby szacowanie strat przebiegło szybko i sprawnie. To szczególnie istotne, ponieważ do czasu oszacowania przez komisję skutków suszy, poszkodowani nie mogą zebrać plonu. Tu, jak zauważa Sławomir Tomaszewski, ujawnia się ułomność prawa:

- Przepisy odstają od rzeczywistości, co pokazuje chociażby przykład truskawek. Rolnik nie mógł zrywać owocu, a zanim przyjechała komisja truskawka straciła na świeżości, w wyniku czego rolnicy znów dostali po kieszeni. Dotychczasowe przepisy miały rację bytu, kiedy zjawiska tj. susza pojawiały się raz na dwa trzy lata tymczasem w tym roku mamy już trzy anomalie klimatyczne.

Na rekompensaty trzeba będzie jeszcze poczekać. Samo szacowanie może potrwać około miesiąca, a jak mówi Sławomir Tomaszewski, na tym nie koniec:

- Najpierw do Ministerstwa Rolnictwa muszą spłynąć raporty od wojewodów. Są określone kwoty na rekompensaty dla pokrzywdzonych, które zostaną rozdzielone na hektary. Podejrzewam że nabory w ARiMR odbędą się jesienią, a wypłaty dla poszkodowanych rolników po nowym roku.

Warto zauważyć, że susza na terenie gminy Iłów dotknęła nie tylko rolników i sadowników, ale też pozostałych mieszkańców, którzy borykali się chwilami z brakiem wody w kranach. Rozwiązaniem, które pomoże choć odrobinę załagodzić takie sytuacje w przyszłości jest punkt czerpania wody w Lubatce. Jak mówi Sławomir Tomaszewski:

- Punkt czerpania wody w Lubatce jest już otwarty. Mieszkańcy gminy mogą bezpłatnie pobierać z niego wodę do celów rolniczych, ale i na własne potrzeby. Wspólnie z wójtem gminy Janem Kraśniewskim i radnymi doszliśmy do wniosku, że znajdującą się tam studnię głębinową z dokumentacją projektową pod budowę hydroforni, możemy wykorzystać na punkt czerpalny wody w przypadku, gdy mieszkańcy będą odczuwać jej braki w swoich domach. Faktem jest, że w gminie brakuje jeszcze jednej hydroforni, choć zmierzamy jako gmina w kierunku jej budowy.

(J.L)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

kwieciak truskawkowikwieciak truskawkowi

0 0

eee tam - proszę podać jeden przykład rolnika, który czekał na komisję albo gdzie komisja nie szacowała, bo rolnik zaczął zbiory. Ja nie czekałem, bo akurat w przypadku truskawek do końca widać, ile zmarzło, zostają zmarznięte kwiaty. Kto nie ma truskawek albo nie widział plantacji to może gadać głupoty. A komisja tylko potwierdziła szkodę. Proszę pomyśleć zanim się powie głupotę. 14:51, 17.07.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

brzozowekcitybrzozowekcity

0 0

Komisja była i widziała. Oszacowali i nie pytali czy żeśmy zbierali. 15:15, 17.07.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JanosikJanosik

1 0

To co było zacytowane w wywiadzie to pewnie wedlod przepisów które regulują szacowanie szkód. A życie i praktyka sobie. 18:13, 17.07.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%