Mieszkaniec ulicy Wspólnej w Sochaczewie poprosił nas o interwencję w związku z niepodważalnym kłopotem, z jakim musi się borykać po każdym większym deszczu. Tym razem nie są to kałuże i błoto na nieutwardzonej drodze. Bo droga jest utwardzona i asfaltem. Problem polega na tym, deszczówka spływa z niej wprost na posesję mieszkańca wartkim strumieniem.

- Tak wygląda super wyremontowana ulica Wspólna. Tak wyremontowana, że cała deszczówka z drogi ma ujście przez naszą działkę – napisał do nas mieszkaniec. I podesłał zdjęcia oraz filmik.

Sytuacja nie jest błaha. Nikt chyba nie chciałby, by jego posesja po deszczu wyglądała jak podtopiona. Na filmie widać, że deszczówka spływa na posesję mieszkańca wartkim strumieniem. Jak pisze nasz Czytelnik, problem polega na nierozwiązaniu kwestii odprowadzania wody z niedawno utwardzonej drogi:

- Remont był w zeszłym roku. Polegał na utwardzeniu nawierzchni asfaltem. Nasz problem polega na braku jakichkolwiek studzienek czy też korytek po bokach drogi celem odprowadzenia deszczówki. Dodatkowo nowa droga jest powyżej poziomu działek, zwłaszcza na moim odcinku, co skutkuje właśnie takimi strumyczkami. Gdy jeszcze nasyp na poboczu był nowy i w miarę możliwości trochę wyżej od poziomu drogi, jakoś to funkcjonowało, ale teraz to już klapa totalna.

Zgłosiliśmy sprawę totalnej klapy Urzędowi Miasta. Ratusz potwierdził, że w ulicy Wspólnej nie ma kanalizacji deszczowej. I dodał, że do dzisiejszego dnia nikt z mieszkańców nie zgłaszał im problemu, stąd nie zdawano sobie sprawy z jego istnienia. I że najlepszym rozwiązaniem będzie, jeśli  właściciel zalewanej posesji skontaktuje się z urzędem. Pracownicy ratusza zapewnili nas, że problem, ponieważ tego wymaga, na pewno uda się rozwiązać. I tego się trzymajmy.

[WIDEO]234[/WIDEO]