Pośmiertnie otrzymał tytuł honorowego obywatela miasta Sochaczew, od 2012 roku był też honorowym obywatelem gminy Iłów. Wielki sympatyk i pasjonat sportu tak lokalnego, jak i krajowego a także międzynarodowego, pedagog, były dyrektor Szkoły Podstawowej w Żukowie, społecznik, dziennikarz, redaktor radiowy i komentator wielu wydarzeń sportowych. Z dyscyplin sportowych kochał lekkoatletykę i tenis stołowy. Dokładnie 6 lat temu - 15 maja 2013 roku zmarł nagle Sylwester Rozdżestwieński, przeżywszy 72 lata. Ta smutna wiadomość dotarła do nas następnego dnia i ogarnęła głębokim smutkiem. Dla sochaczewskiego sportu to niepowetowana strata…

Sylwester Rozdżestwieński był osobą szczególnie związaną z Sochaczewem i powiatem sochaczewskim choćby poprzez aktywny udział w tysiącach wydarzeń rekreacyjnych i sportowych.  Jako dziennikarz i komentator sportowy poprowadził niezliczoną ilość imprez rekreacyjnych, sportowych. 

Jak mało kto łączył doświadczenie zawodowe, sportowe, pedagogiczne z pasją i kształtowaniem postaw młodych ludzi, kolejnych pokoleń. Praca w sporcie i kontakt z ludźmi, była jego pasją, całym życiem. Miał swój wyjątkowy styl bycia, charyzmę i niewątpliwie poczucie humoru, którego dziś tym, którzy go znali i cenili - z pewnością brakuje. Z przenikliwą dokładnością i szczegółami relacjonował wiele wydarzeń sportowych. Do ostatnich chwil swego życia był komentatorem międzyszkolnych rozgrywek na poziomie tak powiatowym, jak i międzypowiatowym.

Jak mało kto, przyczynił się do rozwoju sportu w powiecie sochaczewskim.

Mimo wielu obowiązków i zajęć, znajdował czas na pomoc innym - był choćby społecznym trenerem w Warsztacie Terapii Zajęciowej i jeździł z zawodnikami nie tylko na turnieje osób niepełnosprawnych, ale także na inne zawody. Z dużym zaangażowaniem związany był z Domem Pomocy Społecznej, gdzie poświęcał swój czas na pracę z mieszkańcami, przygotowywał ich do udziału w zawodach z wielu kategorii sportowych Udzielał się na wiele sposobów także przy organizacji wielu imprez sportowych m.in. turniejów szachowych, międzypowiatowych rozgrywek warcabowych.

Ostatnie lata swego życia związał z naszą redakcją radiową i gazetą „Echo Powiatu”, gdzie odpowiadał za dział sportowy, Przeprowadzał dla naszych redakcji audycje, przygotowywał artykuły, zestawienia wyników, przeprowadzał wywiady z mniej i bardziej znanymi sportowcami, amatorami, stawiającymi pierwsze kroki w danej dyscyplinie… i doświadczonymi zawodnikami, a nawet znanymi sportowcami.

Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych, a jednak są…, bo dziś trudno szukać ze święcą jego lokalnego następcy, który znałby i pamiętał z tak szczegółową dokładnością najdrobniejsze fakty z życia sportowego, szczegółowe wyniki, daty, tabele, osiągnięcia, składy drużyn, ich wygrane i porażki.

Pamięć o śp. Sylwestrze Rozdżestwieńskim jest wciąż żywa w naszym lokalnym środowisku, o czym świadczą imprezy sportowe poświęconego jego osobie, jak choćby turnieje w piłce siatkowej, tenisie stołowym, badmintonie czy biegach.

Jego syn – Paweł, w kilka dni po pogrzebie pisał m.in.:„…Od chwili śmierci Ojca zaczęła bowiem rodzić się swoista legenda. Jego życie było tak wielostronne i tak związane z życiem setek ludzi, że każdy zaczął opowiadać swoją historię. Historię sportowca, nauczyciela, harcerza, dziennikarza, opiekuna swojej siostry, ojca, dziadka i znakomitej duszy towarzystwa. Człowieka, który każdemu więcej dawał niż brał i który nigdy nie oczekiwał za swoją pomoc w zamian niczego…”

Pogrzeb Sylwestra Rozdżestwieńskiego odbył się 20 maja 2013 roku w kościele parafialnym w Iłowie, a jego grób znajduje się na tutejszym pobliskim cmentarzu.