3 kwietnia na terenie Orki, przy obecności przedstawicieli ratusza, Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz firmy Tamex Obiekty Sportowe S.A., burmistrz Sochaczewa, Piotr Osiecki, skarbnik, Jolanta Brzózka i wiceprezes zarządu Tamex, podpisali umowę na przebudowę stadionu przy ulicy Warszawskiej.

Podstawowe prace, jakie zostaną wykonane w ramach zadania to m.in. likwidacja trybun ziemnych, znajdujących się po stronie wschodniej stadionu, przebudowa głównej płyty boiska, budowa rzutni do pchnięcia kulą, skoczni w dal i wzwyż czy budowa sześciotorowej bieżni lekkoatletycznej. W ramach projektu zostaną zastosowane nowoczesne rozwiązania, takie jak odwodnienie boiska i wykorzystanie wody do nawadniania płyty. Boisko zyska nowe chodniki, bramę i furtki, a także nowe oświetlenie.

Jak mówi Robert Burzycki, wiceprezes zarządu Tamex Obiekty Sportowe S.A., zadanie jest wielowymiarowe:

- Będzie dużo zamieszania, bo to jest bardzo zaawansowana technologicznie inwestycja, która obejmuje prace przygotowawcze, ziemne, sanitarne, instalacje elektryczne, drenaże. Pomimo że mamy duże doświadczenie, liczymy się z trudnościami w wykonaniu zadania.

To kolejny etap przebudowy miejskiego kompleksu sportowego przy Warszawskiej. Po pierwszym etapie, czyli przebudowie trybun, przyszła kolej na modernizację płyty stadionu.

Wartość zadania to 5,84 mln zł. Środki pochodzą z budżetu miasta, ale też z dofinansowania rządowego. Jak mówi burmistrz, Piotr Osiecki:

- Dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki to 2 mln 600 tys. zł. W pozyskaniu tych środków naszym ambasadorem był poseł Maciej Małecki, za co serdecznie dziękuję. Chciałbym także podziękować radnym poprzedniej kadencji, którzy zapoczątkowali inwestycję, zabezpieczając środki na dokumentację i wkład własny. Dziękuję także radnym tej kadencji, którzy na ostatniej sesji głosowali za tą inwestycją i przypomnę, że ani złotówka na realizację zadania nie pochodzi z kredytów.

Wspomniany ambasador w postaci posła ziemi sochaczewskiej, Macieja Małeckiego, jest bardzo zadowolony z podjętych działań, zmierzających do poprawy stanu infrastruktury sportowej na terenie miasta:

- To bardzo ważny dzień dla sportu w Sochaczewie. Moim marzeniem było to, żeby stadion dogonił, albo przegonił inne części miasta, które rozwijają się bardzo dynamicznie. Sochaczew rozwija się i pięknieje, ale na tym stadionie czas się zatrzymał jakieś 30 lat temu. Wspólnymi siłami miasta i Ministerstwa Sportu udało się zebrać kwotę na budowę stadionu.

Zadowolenie z obrotu sprawy wyraził także dyrektor MOSiR Sochaczew, Mieczysław Głuchowski.