Jolanta Gonta została po raz kolejny starostą sochaczewskim. Podczas dzisiejszego głosowania wybrano ją stosunkiem głosów 13 za, 6 przeciw i 1 wstrzymujący się. Zmian nie ma również w prezydium rady. Jedynym zaskoczeniem pozostaje nowy członek zarządu powiatu, którym jest Bogumił Czubacki.

Dzisiejsza, pierwsza w tej kadencji rada powiatu sochaczewskiego nie pozbawiona była emocji. W pierwszej kolejności nowi radni złożyli ślubowanie, co wywołało sporo wzruszeń. Napięcie pojawiło się w chwili wyboru nowego prezydium rady i składu zarządu. To podczas tych głosowań wyjaśniło się, jaki jest faktycznie układ sił w radzie.

Wnioski zgłaszające kandydatów na przewodniczących rady były dwa. Jolanta Gonta zaproponowała na to stanowisko Andrzeja Kierzkowskiego, natomiast Jerzy Żelichowski Wandę Dragan, która jednak poprosiła o chwilę przerwy, zanim odpowie, czy zgadza się kandydować. Ale przerwa stosunkiem większości głosów nie została zarządzona. Ostatecznie Wanda Dragan nie zgodziła się na kandydowanie na przewodniczącą rady i Andrzej Kierzkowski pozostał bez konkurenta. Wybrano go stosunkiem głosów 14 za, 5 przeciw, 1 wstrzymujący się.

Zgodnie z porządkiem obrad w następnej kolejności wybrano wiceprzewodniczącego rady powiatu, którym został Jan Łopata (17 za, 3 przeciw, 0 wstrzymujących się). Drugiego przewodniczącego rady powiatu na razie nie wybrano.

Na stanowisko starosty Anna Ulicka zarekomendowała Jolantę Gonta, podkreślając jej rzetelność, odpowiedzialność i rekordowe poparcie w wyborach, świadczące o dużym zaufaniu społecznym. Nikogo więcej do tej funkcji nie zgłoszono. I tak Jolanta Gonta ponownie została starostą (13 głosów za, 6 przeciw, 1 wstrzymujący się).

W tym momencie przyszedł czas na wybór pozostałych członków zarządu powiatu. Starosta Gonta wnioskowała tutaj, by jej zastępcą został ponownie Tadeusz Głuchowski, natomiast pozostałymi członkami zarządu Bożena Samson, Anna Ulicka oraz Bogumił Czubacki.

Były burmistrz Sochaczewa nie krył zaskoczenia i podkreślił, że wobec niego nie jest w stanie „w tej chwili” podjąć decyzji. Zarządzono 10-minutową przerwę.

- To było najtrudniejsze 10 minut w moim życiu. Jestem daleki od dzielenia, z natury wolę godzić, i obiecuję nadal tak postępować. Przyjmuję propozycję kandydowania – powiedział chwilę potem Bogumił Czubacki.

I ostatecznie tak zostało. Wicestarostą ponownie wybrano Tadeusza Głuchowskiego (13 za, 7 przeciw, 0 wstrzymujących się), a członkami zarządu zostali Anna Ulicka, Bożena Samson i Bogumił Czubacki.

Dodajmy, że wszystkie głosowania były tajne, a rada powiatu obradowała w okrojonym składzie, gdyż z mandatu zrezygnował Marek Jaworski, a jego następcy w radzie jeszcze nie powołano.