Dziś ok. 15.30 strażacy z KPPSP w Sochaczewie brali udział w nietypowej interwencji. Zostali wezwani do kobiety, która na Osiedlu Kolejowym zatrzasnęła się na balkonie. Wewnątrz mieszkania pozostawało małe dziecko. Mąż kobiety nie mógł się dostać do domu, gdyż zamknięte drzwi blokował włożony do nich od wewnątrz klucz.
Jak powiedział nam oficer prasowy Rafał Krupa, strażacy z „kosza”, czyli podnośnika, zdołali otworzyć uchylone okno, przez które dostali się do mieszkania, gdzie z kolei mogli otworzyć balkon. Kobieta została uwolniona. Nikomu nic się nie stało.
1 1
Czyżby sprytny maluszek? Patrząc w raporty różnych JRG to bardzo częste zjawisko.
4 3
Dziękujemy wam strazacy wy jesteście zawsze i wszędzie jeśli komuś jest potrzebna pomoc w przeciwieństwie od tych pożal się Boże ratowników medycznych gdzie czas oczekiwania wynosi czasami 10 godzin bo biedaski strajkują bo spadli z 12 tys na 5 bo covid owego nie placa
2 1
Nie ładuj wszystkich do jednego worka.Ciekawe jak ty jesteś pomocny
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz