6 września w miejscowości Matyldów pojazd BMW uderzył w ogrodzenie, a następnie w hydrant. W pojeździe znajdowało się dwóch mężczyzn, ale żaden z nich nie przyznawał się do kierowania pojazdem.
O godzinie 10:45 do dyżurnego sochaczewskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Matyldów. Policjanci na miejscu zastali stojący w poprzek drogi pojazd marki BMW, który uszkodził płot przy posesji oraz hydrant. W karetce znajdowali się 43- i 32- letni mieszkańcy gminy Rybno, którzy mieli po 3 promile alkoholu w organizmie i żaden z nich nie przyznawał sie do kierowania pojazdem. Po badaniach lekarskich obydwaj zostali zatrzymani do wyjaśnienia. W toku podjętych czynności służbowych 32 latek przyznał się do kierowania pojazdem. Mężczyzna ten wsiadł za kierownicę mimo zakazu prowadzenia pojazdów. Nieodpowiedzialny kierujący dobrowolnie poddał się karze w wymiarze 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby 2 lat, dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym, świadczenia pieniężnego w kwocie 10 000 złotych na rzecz funduszu pokrzywdzonym i pomocy postpenitencjarnej oraz nadzoru kuratora.
Foto: KPPSP Sochaczew
Sochaczewianin01:08, 10.09.2019
I to jest kara popieram 01:08, 10.09.2019
Promil15:17, 10.09.2019
BOR powinien mieć takie modele BMW -solidne mocne pancerne . 15:17, 10.09.2019
czytelnik09:34, 10.09.2019
2 0
Ale jaka kara? Zawiasy? 10 000zł? Zakaz prowadzenia pojazdów, który jak wynika z artykułu kierujący i tak ma gdzieś? Czekamy aż kogoś zabije? Za taką recydywę powinno być pozbawienie wolności i wielokrotność 10 000zł. 09:34, 10.09.2019
Jerzy11:03, 10.09.2019
1 0
Skoro już raz wsiadł na zakazie zrobi to i drugi raz 11:03, 10.09.2019